Bartra, Montoya i Pinto – wolni od stycznia

Trzem piłkarzom FC Barcelony kończą się kontrakty 30 czerwca 2014 roku, a to oznacza, że już w styczniu będą mogli prowadzić rozmowy z nowymi pracodawcami. Chodzi tutaj o Marca Bartrę, Martína Montoyę oraz Pinto.

 

FC Barcelonie pozostało kilka dni, aby osiągnąć porozumienie w sprawie nowego kontraktu dla Bartry oraz Montoyi. Sytuacja Pinto jest inna – jemu go nie zaproponowano. Całą trójkę łączy to, że ich obecne umowy kończą się 30 czerwca 2014 roku i od stycznia mogą negocjować z kim chcą.

 

Najbardziej ciekawy jest przypadek Bartry. 22-letni środkowy obrońca wiele zyskał w oczach Taty Martino (9 meczów w La Liga i 1 w Lidze Mistrzów oraz Copa del Rey od początku) i jest stawiany przed Puyolem oraz Mascherano. Ponadto, zadebiutował w reprezentacji Hiszpanii. Barça nadal zamyka jego nową umowę, a negocjacje są zaawansowane.

 

Montoya jest mniej więcej w takiej samej sytuacji. Kontuzja Daniego Alvesa spowodowała wzrost jego znaczenia. Agent obrońcy negocjuje z klubem, ale obie pozycje są daleko od porozumienia od jakiegoś czasu. „Jestem młody i chce grać”, podkreśla sam piłkarz, którym interesuje się między innymi Liverpool.

 

Przypadek Pinto jest odmienny. FC Barcelona nie proponowała mu odnowienia kontraktu i jest mało prawdopodobne, że zrobi to szybko. Biorąc pod uwagę jego wiek (38 lat) oraz zaawansowane negocjacje z Ter Stegenem, zamykają się drzwi do negocjacji. Wydaje się, że klub woli zakontraktować jeszcze jednego bramkarza, na przykład Pepe Reinę.

 

Trzech wyróżniających się w zespole

 

Co ciekawe, FC Barcelona może stracić trzech wyróżniających się w zespole piłkarzy. Cała trójka odgrywa ważną rolę w drużynie Taty Martino. Pinto zastąpił Valdésa, kiedy ten był kontuzjowany, Bartra podjął wyzwanie mimo zastrzeżeń do jego gry w sercu obrony, a Montoya dobrze zastąpił kontuzjowanych Daniego Alvesa, Adriano czy Albę.

 

Źródło: AS.com