Martino: Zagramy, jakby było 0:0

Gerardo Martino pojawił się na przedmeczowej konferencji prasowej. Jutro jego podopieczni zagrają z Getafe w ramach rewanżowego spotkania 1/8 finału Copa del Rey.

 

Tata Martino nie chce żadnych niespodzianek na Coliseum Alfonso Pérez w jutrzejszym meczu i jego podopieczni zagrają, jakby w pierwszym pojedynku było 0:0. „Nigdy nie ukrywamy się za rezultatem poprzedniego meczu. Zagramy, jakby było 0:0”, powiedział Martino na przedmeczowej konferencji prasowej.

 

Kibice i dziennikarze pamiętają jednak, jak w 2007 roku Getafe wygrało na swoim boisku 4:0 po porażce 2:5 na Camp Nou. „Nawet gdyby to się nigdy nie wydarzyło, to futbol jest pełny niespodzianek i trzeba robić wszystko, aby tego uniknąć”, dodał.

 

Argentyńczyk stwierdził, że dobrą rzeczą jest fakt, iż trwa dyskusja na temat obecnej formy drużyny. „Zwycięstwa nie powinny gwarantować immunitetu i trzeba cały czas rozmawiać o grze drużyny. Logiczna krytyka jest jak najbardziej mile widziana. Kiedy nas chwalą, to znaczy, że dobrze wykonujemy swoją pracę”. Na temat meczu na Vicente Calderón, dodał: „Lubię, gdy jesteśmy tak konkurencyjni. Intensywne, decydujące spotkania przeciwko mocnym rywalom, którzy uniemożliwiają nam granie naszego stylu gry”.

 

Wiadomością dnia jest przedłużenie kontraktu przez Marca Bartrę. „To znakomita informacja! Bartra, Iniesta, Sergio Busquets, to piłkarze, którzy dają Barçy bardzo wiele. Bartra to bardzo młody zawodnik, daje z siebie wszystko i zasługuje na miejsce w pierwszej drużynie. Dodaje dużą jakość, zasługuje, aby grać u boku takich piłkarzy jak: Piqué, Puyol i Mascherano. Dla Barcelony to fundamentalna sprawa, że gra w tym zespole. To także dobra wiadomość dla wszystkich kibiców tego klubu”.

 

Na koniec Martino odniósł się do Złotej Piłki i zwycięstwa Cristiano Ronaldo. „Najlepszy piłkarz na świecie jest tylko jeden i my go mamy. Za poprzedni rok nagrodę otrzymał jednak ktoś inny”.

 

Źródło: FCBarcelona.cat