Sześciu byłych piłkarzy Barçy w roli trenerów

Eusebio Sacristán, Sergi Barjuán, Albert Ferrer, Lluís Carreras, Víctor Muñoz i Abelardo Fernández to byli piłkarze FC Barcelony, którzy aktualnie trenują zespoły w Segunda División.

 

Sześciu byłych zawodników katalońskiego klubu obecnie pracuje w Segunda División w roli trenerów. Są to: Eusebio Sacristán, Sergi Barjuán, Albert Ferrer, Lluís Carreras, Victor Muñoz oraz Abelardo Férnandez i trenują odpowiednio: Barçę B, Recreativo, Córdobę, Mallorcę, Saragossę i Sporting Gijón. Oto krótki opis tychże trenerów i ich drużyn.

 

Eusebio Sacristán: Prowadzi FC Barcelonę B od sezonu 2011/2012. Przez pierwsze dwa lata pracy jego drużyna kończyła sezon w pierwszej połowie tabeli (8. i 9. miejsce). Natomiast w tym sezonie Barça B jest na trzeciej pozycji na pięć kolejek przed końcem. Sam Eusebio grał w katalońskim klubie w latach 1988-1995.

 

Sergi Barjuán: Niegdyś lewy obrońca Blaugrany, grał w pierwszym zespole w latach 1993-2002, a obecnie jest trenerem Recreativo od 2012 roku. Andaluzyjczyk w swoim pierwszym roku pracy ukończył sezon na 13. miejscu, a teraz jest cztery lokaty wyżej i razem z Córdobą i Sportingiem Gijón jeden punkt dzieli ich od miejsca gwarantującego udział w rozgrywkach play-off.

 

Albert Ferrer: Aktualnie jego Córdoba jest o jedno miejsce wyżej niż Recreativo z taką samą liczbą punktów. Ferrer grał w Barcelonie na prawej obronie w latach 1986-1998, a szkoleniowcem Córdoby jest od lutego.

 

Lluís Carreras: Członek piłkarskiej akademii FC Barcelony oraz pierwszej drużyny w sezonie 1995/1996. Carreras prowadzi od lutego Mallorcę, a więc drużynę z tradycjami. Jako jedyny z całej szóstki ma skomplikowaną sytuację w tabeli, gdyż zajmuje 18. pozycję i ma zaledwie punkt przewagi nad Gironą.

 

Víctor Muñoz: W marcu objął posadę w Realu Zaragoza, a zastąpił Paco Herrerę. Jego drużyna zajmuje teraz 15. miejsce tabeli Segunda División, a sam Víctor urodził się w tym miejscu w 1957 roku. Reprezentował barwy Blaugrany w latach 1981-1988 i był jednym z ulubieńców kibiców ze względu na swoją świetną grę w środku pola.

 

Abelardo Fernández: Grał dla Dumy Katalonii w latach 1994-2002 i a najbliższy weekend po raz pierwszy poprowadzi Sporting Gijón, a rywalem będzie Hércules. Priorytetem jest utrzymanie 17. lokaty, która pozwoli na dalszą walkę o pozostanie w drugiej lidze hiszpańskiej.

 

Źródło: FCBarcelona.cat