Zapowiedź meczu: Girona – FC Barcelona

FC Barcelona ma jeden cel – wygrać Mistrzostwo Hiszpanii podczas sobotniego spotkania z Atlético Madryt na Camp Nou. Jednak po drodze czeka ją jeszcze półfinał Pucharu Katalonii, w którym zmierzą się z zespołem z Segunda División, Gironą FC. W tym meczu na pewno nie zobaczymy piłkarzy pierwszej drużyny.

Puchar Katalonii jest najważniejszym piłkarskim trofeum w tej dzielnicy Hiszpanii. W tym roku powalczą o niego cztery zespoły: FC Barcelona i Espanyol z Primera División, a także Girona i Sabadell z Segunda División. Wydaje się, że żadna z drużyn nie jest zainteresowana walką o ten puchar. Barça będzie oszczędzała swoich najlepszych zawodników na sobotnie starcie z Atlético Madryt, które może dać jej Mistrzostwo Hiszpanii. Pericos wczoraj grali z Osasuną, więc większość kluczowych piłkarzy będzie odpoczywała i regenerowała się przed Realem Madryt. Saballuts wciąż liczą się w walce o awans do La Liga, a Girona walczy o utrzymanie.

Przyjrzyjmy się trochę bliżej rywalowi FC Barcelony, Gironie. Walkę o Puchar Katalonii rozpoczęli od 1/4 finału z Figueras. Do rozstrzygnięcia tego spotkania potrzebne były rzuty karne, ponieważ w regulaminowym czasie gry było 0-0 (4-3 w karnych). Barça natomiast rozpoczyna rozgrywki od półfinału. W Segunda División nie wiedzie im się najlepiej. Po 38 kolejkach zajmują dopiero 19. miejsce z 44 punktami na koncie (najgorsza drużyna, Hércules, ma 41). W obecnym sezonie dwukrotnie przegrali z zespołem Eusebio i za każdym razem 1-2 (bramki zdobywali Espinosa i Edu Badia oraz Sandro i El Haddadi). W ostatniej kolejce mierzyli się z Realem Madryt Castillą i zremisowali 1-1.

FC Barcelona podejdzie do tego spotkania w eksperymentalnym składzie. W kadrze znaleźli się zawodnicy z Juvenil A, rezerw oraz jeden z pierwszego zespołu – w sumie 18 piłkarzy: Bañuz, Ortolá, Patric, Ilie, Dongou, Espinosa, Babunski, Bagnack, Samper, Denis Suárez, Dani Nieto, Lucas, Adama, Munir, Cuenca, Godswill, Riera, Kaptoum. Przypominamy, że regulamin pozwala na grę wszystkich powołanych graczy. Oznacza to, że trener będzie miał do dyspozycji siedem zmian.

Obrońcą trofeum z zeszłego roku jest FC Barcelona, która wówczas pokonała w finale Espanyol. W regulaminowym czasie gry było 1-1, a w karnych 4-2. Był to siódmy Puchar Katalonii dla Barçy. Girona nigdy nie wygrała tych katalońskich rozgrywek.

Źródło: Własne