Wiceprezydent Barçy – Manel Arroyo przyznał, że Luis Suárez popełnił błąd, ale zapłacił za niego. Klub stara się więc robić wszystko, by mógł poczuć się normalnie.
„To zawodnik, który dobrze wie, co się stało. My musimy sprawić, by czuł się komfortowo, tak jak wielki zawodnik. To wszystko. Zachowanie normalności jest najlepszym rozwiązaniem w takich sytuacjach”, powiedział Arroyo.
„Teraz koncentrujemy się na przyszłości. To co się stało, się nie odstanie”, dodał.
„Pracujemy i mamy tylko nadzieję, że będzie mógł zadebiutować w meczu z Realem”, przyznał wiceprezydent.
„Dzisiaj mamy przed sobą obraz Luisa Suáreza jako wielkiego zawodnika. To nie jest czas na debety. On otrzymał karę za to, co zrobił”, powiedział Arroyo.
Źródło: InsideSpanishFootball.com
Roberta Lewandowski powoli wraca do formy po gorszym okresie w barwach Barcelony. Polak w meczu…
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…