Nikt nie może wątpić w zaangażowanie Daniego Alvesa, choć jego przyszłość w Barçy wisi na włosku.
Najlepszym przykładem może być to, co się wydarzyło wczoraj. Gdy po gwizdku sędziego reszta składu udała się do szatni, Alves zamiast pójść z nimi, założył buty i poszedł samotnie, trenować na boisku.
Fakt, że Brazylijczyk nie dostał minut w sobotnim meczu z Elche, bardzo go zabolał. Obrońca zdecydował się więc na trening, by być w jak najlepszej formie i wystąpić w środowym meczu na Vicente Calderón.
Źródło: Weloba.cat
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Już dzisiaj FC Barcelona zagra na wyjeździe z Realem Madryt. El Clasico rozpocznie się o…