Busquets: Chcemy pozostać zjednoczeni

Pomocnik FC Barcelony, Sergio Busquets, pojawił się we wtorek na konferencji prasowej. Katalończyk odniósł się między innymi do ostatniego spotkania z Atlético, ale nie tylko.

 

Po wtorkowym treningu w sali konferencyjnej pojawił jeden z kapitanów katalońskiego klubu – Sergio Busquets. „Wygrana z Atlético dodała nam pozytywnego kopa. Nie chodzi tylko o sam wynik, ale także styl w jakim udało nam się to osiągnąć. Musimy utrzymać tę dobrą passę, bo inaczej niedzielny mecz z Atlético będzie nieważny”, powiedział Katalończyk.

 

Od bolesnej porażki na Anoeta z Realem Sociedad minął tylko tydzień, a podopieczni Luisa Enrique potrafili się zmotywować na spotkanie z mistrzem Hiszpanii i przekonująco wygrać. „Bylibyśmy bardzo szczęśliwi, gdyby każdy nasz mecz układał się tak, jak ten z Atlético. Niestety, nie zawsze jest to możliwe. Pech sprawił, że praktycznie na starcie przegrywaliśmy 0:1 z Sociedad na ich stadionie. Potem zamknęli się na własnej połowie i nie potrafiliśmy sforsować ich defensywy. Z Atlético dobrze zaczęliśmy i szybko objęliśmy prowadzenie. To było kluczowe, bo potem grało nam się łatwiej”, dodał Busquets.

 

Trio atakujących w postaci Neymara, Suáreza i Messiego potwierdziło swoją wartość w tak ważnym starciu. „To trójka wspaniałych graczy. Potrafią zdobywać gole, są nieobliczalni i wywierają presję na obrońcach rywali”.

 

Sergio musiał odnieść się również do zamieszania wokół Leo Messiego, które powstało w ostatnim czasie. „Leo to osoba twardo stąpająca po ziemi. Może być wybitnym graczem, ale jak sam podkreślił, jest tylko członkiem składu, jak każdy inny. To on decyduje o swojej przyszłości, a sam powiedział, że nie ma zamiaru odchodzić, co jest dla nas wspaniałą wiadomością. Wczoraj na gali nie powiedział nic nadzwyczajnego, bo to normalne, że nie wiadomo, co przyniesie nam przyszłość”.

 

Na koniec Busquets skomentował informacje, które ostatnio pojawiały się w prasie regularnie. „Większość ludzie wie, co się dzieje w klubie tylko dzięki prasie, która nie zawsze mówi prawdę. Teraz my mamy ku temu okazję. Chcemy pozostać zjednoczeni i oczekujemy, że kibice staną za nami murem”, zakończył.

 

Źródło: FCBarcelona.cat