Pedro daje Luisowi Enrique kłopot wyboru

Pedro pokazuje przez swoje bramki oraz intensywną pracę, że w pełni zasługuje na miejsce w ataku Barcelony, która szczyci się najlepszymi napastnikami na świecie. Kanaryjczyk nie poddaje się i wykorzystuje każdą okazję do gry, jaką mu daje Luis Enrique. Świetne występy Pedro sprawiają, że trener ma teraz ból głowy z obsadą ataku. 

Wydaje się, że Pedro jest na dobrej drodze by zostać królem strzelców Pucharu Króla. Kanaryjczyk w tych rozgrywkach spisuje się wyśmienicie. W dodatku odgrywa ważną rolę w lidze hiszpańskiej i Lidze Mistrzów.

W czwartek pod nieobecność Xaviego, Iniesty, Messiego i Busquetsa był kapitanem zespół i poprowadził drużynę jak doświadczony weteran. Zaliczył kolejnego gola w Pucharze Króla i jest najlepszym strzelcem Barçy w tych rozgrywkach. Kanaryjczyk strzelił 5 bramek w czterech spotkaniach. Zagrał pełne 90 minut w pierwszym meczu przeciwko Huesce, w którym strzelił jedną bramkę. W rewanżu ustrzelił hat-tricka i został zmieniony w przerwie. W spotkaniu z Elche zagrał tylko 24 minuty. W czwartek znów grał przez całe spotkanie i strzelił gola z rzutu karnego.

„Jestem zadowolony z moich bramek, ale najważniejsze jest to, że drużyna wygrywa”, powiedział jak zwykle skromnie po meczu. Pedro wyjawił również klucz do przekonującego zwycięstwa Barcelony: „Podeszliśmy do tego meczu bardzo poważnie”. Dodał również: „Teraz musimy skupić się na naszym kolejnym meczu z Deportivo w lidze”.

Źródło: Marca.com