Piłkarze ręczni kontynuują swoją znakomitą passę, odnosząc 22. zwycięstwo w Lidze Asobal.
Podopieczni Xaviego Pascuala we wczorajszym spotkaniu pewnie pokonali Bada Huesca, która zajmuje dolne miejsce w tabeli ligowej. Szczególnie warta podkreślenia była postawa Sigurðssona, który zdobył 10 bramek ze 100% skutecznością. Drugim najlepszym strzelcem katalońskiego klubu okazał się być Nøddesbo z sześcioma trafieniami.
Katalończycy szybko zdominowali to spotkanie, opierając swoją grę na obronie i kontrataku. Zawodnicy nie pozostawili swoim rywalom żadnych złudzeń i na przerwę zeszli prowadząc 26:11.
Drugą połowę Xavi Pascual rozpoczął od zmiany w bramce. Sarić wszedł na miejsce Gonzalo Péreza de Vargasa. Pomimo tych zmian Barcelona nadał pewnie prowadziła kilkunastoma bramkami.
Widząc jak dobrze radzą sobie jego zawodnicy, trener dal szansę debiutu Víctorowi Sáezowi, który na co dzień występuje w zespole rezerw. Zawodnik odpłacił się, zdobywając trzy bramki w tym spotkaniu.
Trener wolał także nie ryzykować i postanowił, że tym razem pozwoli odpocząć Karabaticiowi, który skarżył się na drobny dyskomfort. Nie jest to jednak zbyt wielki problem, który miałby uniemożliwić mu występ w weekendowym spotkaniu.
Piłkarze Barcelony utrzymali jednak koncentrację do końca spotkania i odnieśli pewne zwycięstwo 43:22, które było ich 22. triumfem na 22 kolejki ligowe.
Bada Huesca :
Wyjściowy skład: Savic, Agustín Casado (2), González Novelle (3), Nolasco (1), Rasic, Cartón (5) i Ancizu
Zmiennicy: Ugarte (2), Marcelo (4), Molina (1), Sánchez Lainez (2), Hernández, Melida (1), Mira i Lafuente (1).
FC Barcelona:
Wyjściowy skład: Gonzalo, Entrerríos (3), Gurbindo (2), Sorhaindo (4), Saubich (3), Víctor Tomás (3) i Sigurðsson (10)
Zmiennicy: Nøddesbo (6), Rutenka (3), Viran Morros, Jallouz (2), Sarmiento (2), Šarić, Sáez (3) i Álex Márquez (2)
Wynik co 5 minut:
Pierwsza połowa: 1-3, 4-8, 5-11, 6-17, 8-22, 11-26
Druga połowa: 13-29, 15-33, 17-37, 19-40, 20-41 i 22-43.
Źródło: FCBarcelona.cat
Roberta Lewandowski powoli wraca do formy po gorszym okresie w barwach Barcelony. Polak w meczu…
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
Zobacz komentarze
Cieszy kolejna wygrana ekipy Pascuala. Dobrze, że nie zlekceważyli Huescy, bo grali naprawdę nieźle, ale Blaugrana była skoncentrowana do końca i to dało się zauważyć. Cieszę się, że obaj bramkarze sobie pograli. De Vargas jednak bronił lepiej, bo zawsze był moim ulubieńcem i w tym spotkaniu potwierdził co to znaczy młodość i pewność swoich umiejętności. Miałem jednak rację, że Saubich dostanie szansę pod nieobecność Lazarova i świetnie, bo moja intuicja mnie nie zawiodła.
Imponująca seria, aż powoli wydaje się niemożliwe żeby ktoś ich zdołał pokonać.