Leo Messi to jeden z najbardziej popularnych piłkarzy na świecie. Jak informuje dziennik AS, w tym sezonie sprzedano już ponad milion koszulek z nazwiskiem Argentyńczyka.
Koszulki z nazwiskiem Messiego sprzedały się w liczbie 1 190 000, co jest drugim wynikiem. Na pierwszym miejscu pod tym względem znalazł się Cristiano Ronaldo. Sprzedano o 400 tys. więcej koszulek Portugalczyka niż Argentyńczyka.
W czołowej dziesiątce znaleźli się zawodnicy, którzy latem opuścili Camp Nou – Cesc Fàbregas oraz Alexis Sánchez. Katalończyk jest na szóstym miejscu. Sprzedane koszulki z nazwiskiem pomocnika Chelsea stanowią 26 procent. Chilijczyk znalazł się na szóstej pozycji, z liczbą 825 tys. sprzedanych koszulek.
Czołową dziesiątkę zamyka Zlatan Ibrahimović z 385 tys. sprzedanych koszulek.
Tak prezentuje się czołowa dziesiątka:
1. Cristiano Ronaldo
2. Leo Messi
3. James Rodríguez
4. Radamel Falcao
5. Angel di María
6. Cesc Fàbregas
7. Arjen Robben
8. Alexis Sánchez
9. Mario Balotelli
10. Zlatan Ibrahimović
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Już dzisiaj FC Barcelona zagra na wyjeździe z Realem Madryt. El Clasico rozpocznie się o…
Zobacz komentarze
Dziwne, że w pierwszej 10 są tacy piłkarze jak Cesc, di Maria, Balotelli, a nie ma Neymara, ani Suareza.
Wysoko są największe gwiazdy Kolumbii. Pierwsza 10 nie jest dla mnie żadną niespodzianką. Neymar ma jeszcze czas aby tam się znaleźć. Jedynie kolejność jest sporą niespodzianką. Ibra dopiero 10 a James wyżej od Radamela.
Wysokie miejsce Jamesa nie jest niczym dziwnym. Po prostu Real, który jest bardzo medialnym klubem narobił wokół niego sporo szumu w ostatnim okienku. Dodając do tego bardzo udany mundial Kolumbijczyka mamy wysokie 3 miejsce.
A czy gdzieś wspomniałem, że mnie to dziwi. Źle zrozumiałeś moje intencje. Zdaje sobie z tego sprawę jaki wpływ ma Real na Jamesa, który rozegrał niezły Mundial. Po prostu nie jestem przychylny do oglądania Jamesa przed Falcao. :-)