Stoper FC Barcelony, Marc Bartra, był bardzo szczęśliwy po środowym zwycięstwie drużyny nas PSG w stolicy Francji. Katalończyk mówił także o tym, że chciałby zakończyć karierę w katalońskim klubie.
Blaugrana wygrała 3:1 na Parc des Princes i Marc Bartra nie krył zadowolenia z tego powodu. „To bardzo dobry rezultat, ponieważ zawsze trudno gra się w europejskich pucharach. Rewanż będzie trudny, bo PSG to dobra drużyna z wieloma świetnymi piłkarzami. W fazie grupowej pokazali, że potrafią z nami wygrać, więc czeka nas kolejne intensywne spotkanie”, powiedział Bartra.
Katalończyk wypowiedział się także na temat swojej kariery w Barcelonie. „Jestem w Barçy od 10 lat i to od zawsze było moje marzenie. Połowę życia spędziłem tutaj i mam nadzieję, że już tutaj zostanę. Intensywnie trenuję każdego dnia i mam nadzieję, że na koniec sezonu sięgniemy po jak najwięcej trofeów”, dodał.
Źródło: FCBarcelona.cat
Roberta Lewandowski powoli wraca do formy po gorszym okresie w barwach Barcelony. Polak w meczu…
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
Zobacz komentarze
Bartra zdołał już dołączyć do listy strzelców Barcy w tym sezonie jako kolejny stoper. Chłopak cały czas stara się pracować na sobą i kiedy ma okazję grać wykorzystuje daną mu szansę. Cieszę się, że ma takie zamiary jak zakończenie kariery w barwach Barcelony. Ciekawe, czy będzie mu dane to spełnić. Całym sercem jestem za tym aby tak się stało..
Bartra to jest jednak cierpliwy facet. Jednak jeżeli będzie tak skromnie gdzieś skrywał się na ławce Barcelony i mówił cały czas, że chce tu zostać i nie ma zamiaru zmieniać klubu to może nigdy nie przebić się do pierwszego składu, mimo, że już od dawna powinien grać przynajmniej co trzeci mecz. Montoya zaczął dostawać więcej szans gdy zagroził odejściem, więc i może Marc powinien trochę zmotywować trenera do wystawiania go w większej ilości spotkań.