Brytyjska prasa spekuluje, jakoby były bramkarz FC Barcelony, Víctor Valdés znalazł się na celowniku Królewskich. Wśród jego kontrkandydatów wymienia się m.in. Petra Čecha, Augusto Batallę, a także Davida de Geę.
Nie jest tajemnicą, że trwają poszukiwania nowego bramkarza, który dołączyłby do drużyny Realu Madryt. Wśród kandydatów pojawiają się nie tylko uznani zawodnicy jak David de Gea czy Petr Čech, ale i również niespełna 19-letni Augusto Batalla. Ostatnie nazwisko na liście madryckiego klubu dopełnia nie kto inny jak były bramkarz Blaugrany, Víctor Valdés.
Media na Wyspach sugerują, że po zakończeniu obecnego sezonu z klubem pożegna się obecny kapitan Królewskich, Iker Casillas. Jego odejście otworzyłoby furtkę wielu zawodnikom. Jednym z nich jest Víctor Valdés, który podobnie jak David de Gea, reprezentuje barwy Manchesteru United.
Jednak sytuacja byłego golkipera Barçy nie rysuje się kolorowo. Według brytyjskich dziennikarzy van Gaal nie postawi w następnym sezonie na Víctora Valdésa. Co więcej, wydaje się, że Czerwone Diabły nie przedłużą z nim kontraktu, który wygasa w czerwcu 2016 roku.
Źródło: Sport.es
Roberta Lewandowski powoli wraca do formy po gorszym okresie w barwach Barcelony. Polak w meczu…
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
Zobacz komentarze
To, że V.V nie gra w Man Und to nie znaczy, że zaraz odejdzie... Jeszcze na pewno nie do ekipy Królewskich. Plota jakich wiele. Kataloński Sport podchwycił temat od angielskich brukowców. Nie ukrywam, że na pewno Real kupi bramkarza. Oby to nie był Cech ani tym bardziej De Gea. O wychowanka Atletico się nie martwię. Ma pewne miejsce w ekipie Van Gaala...
Pewne miejsce w bramce Czerwonych Diabłów o niczym nie świadczy. Może odejść do Realu ze względu na dziewczynę, która porównała Manchester do...lodówki, wywołując niemały skandal w brytyjskich mediach.
Jeśli by chciał odejść to na pewno nie do słonecznego Madrytu dlatego, że wychował się w Barcelonie. M.in o to mi chodziło a nie o to, że nie może odejść z Czerwonych Diabłów. Fakt w Manchesterze nie ma za ładnej pogody, ale wszystko podsycają media.. Jak zwykle zresztą.
Miałam na myśli dziewczynę Davida de Gei. Na stole leży podobno 50 mln euro. Anglikom przydałoby się wzmocnienie w pomocy i ataku, dlatego mogą zaakceptować ofertę. Zobaczymy...
A to zwracam honor. Jeśli naprawdę na stole Man Und by leżała taka suma to mogliby się zastanowić. Jeśli chodzi o wzmocnienia to pomoc mają kompletną. Bardziej można się zastanowić jeśli chodzi o wzmocnienie ataku. Falcao jest cieniem samego siebie i raczej go nie wykupią. Robin ma swoje lata. Sprzedali Dannego do Kanonierów a sam Wayne nie wyrobi. Mówi się o Cavanim z PSG. Zawsze jakieś środki się znajdą. Mimo wszystko ostateczna decyzja należy do Davida. Wychował się przecież w Atletico, więc mam nadzieję, że ruszy go sumienie i zostanie na Wyspach.
Dawno zdementowane.
Sądzę, że przejście De Gei jest dość prawdopodobne. Myślę, że De Gea czeka głównie na to, czy United awansuje do Ligi Mistrzów. Jeśli im się to uda raczej tam zostanie, ale jeśli nie to szczerze martwię się o to czy Real Madryt go nie kupi...
Nie wiem co gorsze Petr czy David. Któryś na pewno wyląduje w Realu. Bardziej lubię De Geę dlatego chcę aby został na Wyspach. Jeśli jego decyzja będzie uzależniona od wystepu Man Und w LM to jestem spokojny. Bowiem na pewno ekipa Van Gaala awansuje do przyszłorocznej edycji. Pytanie jest tylko jedno czy to będą eliminacje czy pewny awans. Rooney musiałby odejść żeby tak się nie stało. Wiadomo, że do tego nie dojdzie także. Mają taką passę, że liczę na wygraną w derbach Manchesteru w weekend.
Mam nadzieję że odpowie to samo co Casillas Barcelonie.
Pomarzyć mogą:P nie sądzę, by VV chciał iść do Realu
Mam nadzieję, że nie zrobi nam tego. Może nie był jednym z moich ulubionych zawodników Barcelony, ale jednak to zawsze boli oglądać naszych wychowanków w barwach największego rywala.
Dobry żart. Victor spędził tyle lat w Barcelonie, że nie sądzę, by teraz odszedł do naszego największego rywala. Poza tym nie po to od nas odchodził, by teraz wrócić z powrotem do ligi hiszpańskiej.