Walka i trzy punkty: Celta Vigo – FC Barcelona (0:1)

Mecz z Celtą miał być prawdziwym sprawdzianem dla Barçy, która zazwyczaj po przerwie na mecze reprezentacji cierpiała na „wirus FIFA”. Miało to być wyjątkowe spotkanie, zwłaszcza, że w rundzie jesiennej Barça przegrała na własnym stadionie z Celtą,  byłym klubem Luisa Enrique.

Luis Enrique zdecydował się na Rafinhę w środku pola i z powodu kontuzji  na lewej obronie pojawił się Adriano. Poza tym kibice zgromadzeni na Balaídos mogli oglądać najsilniejszy skład Dumy Katalonii. Blaugrana grała z dodatkową presją ze względu na pewne zwycięstwo Realu Madryt (9:1).

Spokojny początek spotkania

Pierwsze minuty meczu to powtórka pojedynku z Camp Nou, wyrównane starcie zapowiadało trudną przeprawę dla podopiecznych Luisa Enrique. Celta z minuty na minutę poczynała sobie coraz bardziej, a zagrożenie pod bramką Claudio Bravo stawało się coraz większe.

Szkoleniowiec Dumy Katalonii wraz z upływem spotkania musiał myśleć o kolejnych scenariuszach, na które miałby przygotować swój zespół, aby mogli oni myśleć o bezpiecznym prowadzeniu w La Liga. Do przerwy Barça nie potrafiła zdobyć prowadzenia i do szatni oba zespoły schodziły przy wyniku remisowym.

Dobry początek drugiej połowy

Już w 48. minucie to Barça wyszła na prowadzenie. Jednak sędzia odgwizdał spalonego i wynik pozostał bez zmian. W przerwie żaden z zespołów nie zdecydował się na roszady w składzie. Pierwsze minuty drugiej połowy wskazywały na to, że spotkanie będzie wyglądać podobnie także w drugiej części.

Zespół Barcelony próbował szukać okazji, jednak większość z nich kończyła się na defensywie Celty. W 63. minucie dobrą szansę miał Alves, jednak nie trafił czysto w piłkę.

Zwycięska bramka Mathieu

W 74. minucie spotkania wynik uratował Mathieu. Po rzucie wolnym wykonanym przez Xaviego, dominacja Barçy stawała się wyraźniejsza, jednak Celta wciąż starał się odrobić straty.

Ostatecznie skrzydła podciął Orellana, który w 88. minucie zobaczył czerwoną kartkę i opuścił boisko. W doliczonym czasie gry Messi, miał sytuację sam na sam, jednak jego strzał powędrował nad poprzeczką. W odpowiedzi okazję miał Nolito, ale po chwili sędzia zakończył mecz, który dał zwycięstwo Barçy.

Celta Vigo: FC Barcelona 0:1

Składy:

Celta Vigo: Sergio; Hugo Mallo, Cabral, Fontàs, Jonny; Augusto, Krohn-Dehli (67″ Radoja), Pablo Hernández (83″ Santi Mina); Orellana, Nolito, Larrivey (70″ Charles)

FC Barcelona: Bravo; Alves, Piqué, Mathieu, Adriano; Busquets, Rafinha (58″ Xavi), Iniesta (75″ Pedro); Messi, Suárez (86″ Rakitić), Neymar

Gole:

0:1 – Mathieu 74″ (Xavi)

Źródło: Własne

Zobacz komentarze

  • Mathieu wariacie ! :D
    I cóż, jak to powiedzieli komentatorzy Canal+, Gerard czyściciel ! Pique prezentuje się znakomicie, interwencje genialne, często bardzo kluczowe. Ciężki mecz jednak są 3 punkty i to się liczy.

    • Pique to był po prostu genialny, kilka razy w tym meczu zbierałem szczękę z podłogi po jego interwencjach. Jeżeli zachowa taką formę do końca sezonu to jestem spokojny o wyniki Barcy :D

      • Dokładnie tak, Pique miażdży totalnie, jego forma jest niesamowita, niech Shakira nadal robi to co robi haha :D Ale ogólnie nie można wiele zarzucić naszej obronie, świetnie się spisują moim zdaniem..

        • A może właśnie Shakira dała mu wreszcie odpocząć po urodzeniu drugiego dziecka i dlatego Gerard wreszcie jest skoncentrowany na grze, a nie na czymś innym :D

  • Jeremy mistrzu wszystkich uciszył. Cenna wygrana. Dzięki takiej determinacji wygrywa się mistrzostwo. Szkoda sytuacji Suareza i Messiego a zwłaszcza tej przy której przelobował całą bramkę.

  • Znowu mecz wygrywa nam obrona, jednak dłużej szczęście może nie sprzyjać. To co robili dziś pomocnicy to kompromitacja, dopiero Generał wprowadził jakość w środku pola. Głupotą byłoby nie wystawienie go w następnym meczu patrząc na nieporadność Iniesty i totalne zagubienie Rafy. No i niestety atak też raczej na minus. Neymar znowu niby aktywny ale tak na prawdę nic nie wnoszący, Suarez trochę szarpał, ale bez efektów i do tego nierówny i jakiś przygaszony Messi. Mam nadzieję, że wszystko wróci do normy w następnych meczach.

Udostępnij
Dodane przez:
Szymon Masarczyk

Polecane posty

Lewandowski wyrównuje osiągnięcie Eto

Roberta Lewandowski powoli wraca do formy po gorszym okresie w barwach Barcelony. Polak w meczu…

1 dzień temu

Girona – FC Barcelona: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online, Za darmo (04.05.2024)

W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…

4 dni temu

Araujo opuści Barcelonę?!

Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…

6 dni temu

FC Barcelona – Valencia: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online, Za darmo (29.04.2024)

W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…

1 tydzień temu

Barcelona marzy o transferze, zawodnik gotowy obniżyć pensję

FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…

2 tygodnie temu

Xavi zostaje w Barcelonie!

Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…

2 tygodnie temu