Spotkanie z Bayernem Monachium miało być rewanżem za dwumecz z 2013 roku, w którym to Duma Katalonii boleśnie przegrała i pożegnała się z najważniejszymi rozgrywkami w Europie. Dziś podopieczni Luisa Enrique odnieśli przekonywujące zwycięstwo, wygrywając pewnie z drużyną z Monachium.
Barça od początku zdominowała spotkania i zepchnęła Bayern do defensywy. Luis Enrique bardzo dobrze ustawił swój zespół, a gra wyglądała naprawdę obiecująco. Swoje okazje mieli Suárez, Neymar i Messi, ale w bramce stał znakomicie dysponowany Neuer. W pierwszej połowie aktywny był Dani Alves, a także Jordi Alba. Duet napastników: Messi i Suárez także prezentował się bardzo dobrze, natomiast Neymar pozostawał nieco w cieniu, podobnie jak Iniesta, który nieco ustępował w grze Rakiticiowi.
Do przerwy Barcelona, mimo znaczącej przewagi utrzymywała bezbramkowy remis. Na kilka dogodnych sytuacji, Bayern był w stanie odpowiedzieć tylko jedną akcją, w której to Lewandowski minimalnie nie zdążył do piłki.
Defensywa Bayernu dalej spisywała się dobrze, po przerwie. Co więcej, zespół z Monachium zaczął bardzie atakować, jednak nie przyniosło to rezultatu. W odpowiedzi Messi zagrał dobrą piłkę do Neymara, ale Neuer popisał się kolejną świetną interwencją i powoli wynik remisowy można było uznać za korzystny.
Wszystko jednak odmieniło się w jednej chwili. Na 13 minut przed końcem spotkania Messi otrzymał piłkę na skraju pola karnego i precyzyjnym strzałem pokonał niemieckiego bramkarza. Zaledwie trzy minuty później powtórzył swoje dokonanie. Minął zwodem Boatenga, powalając go na ziemię i lobując piłkę nad interweniującym Neuerem. Leo pokazał klasę po raz kolejny w tym sezonie.
Wydawało się, że ta wygrana wystarczy zawodnikom z Katalonii, jednak w doliczonym czasie gry Suárez odnalazł Messiego, który wypuścił Neymara, a ten w przeciwieństwie do Suáreza w pierwszej połowie, pokonał bramkarza gości w sytuacji 1 na 1 i dał pewne zwycięstwo Dumie Katalonii.
FC Barcelona – Bayern Monachium 3:0
Składy:
FC Barcelona: Ter Stegen; Alves, Piqué, Mascherano (89″ Bartra), Alba; Busquets, Rakitić (82″ Xavi), Iniesta (87″ Rafinha); Messi, Suárez, Neymar.
Bayern Monachium: Neuer; Rafinha, Boateng, Benatia, Bernat; Lahm, Schweinsteiger, Xabi Alonso, Thiago; Müller (79″ Götze), Lewandowski.
Gole:
1:0 – Messi 77″ (Alves)
2:0 – Messi 80″ (Rakitić)
3:0 – Neymar 90″ (Messi)
Źródło: Własne
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Zobacz komentarze
Pierwszy gol powinien paść wcześniej. Suarez miał stuprocentową sytuację i Alves miał bardzo dobrą (nie jestem pewien czy można ją także nazwać setką). Przy 0:0 trochę się denerwowałem o wynik. Po pierwszym golu byłem niemal pewny że padnie drugi, za to po drugim zacząłem liczyć na 4:0. A trzeci ucieszył mnie najbardziej.
Messi jest magiczny. Przy nim obrońcy Bayernu wyglądają jak jakieś zawodnicy o kilka klas słabsi niż rzeczywiście są. Mimo wszystko - geniusz Messiego geniuszem, ale moim zdaniem Boateng nie musiał się przewracać przy 2. golu. Nic by nie zrobił, gol by i tak padł, ale upadek wyglądał strasznie sztucznie.
Bayern miał wczoraj jednego gracza, który grał na poziomie Barcy to był Neuer. Kapitalnie bronił w pierwszej odsłonie i ekipa Pepa może mu zawdzięczać, że nie przegrali wyżej na Camp Nou. Dosyć rzadko się zdarza by Blaugrana była procentowo mniej czasu przy piłce jednak wynik i czyste konto. Cieszy i mówi same za siebie w kontekście rewanżu.