Michael Laudrup, Edgar Davids, Gianluca Zambrotta oraz Lilian Thuram to zawodnicy, którzy swojego czasu przenieśli się z Juventusu Turyn do FC Barcelony.
Blaugrana zagra 6 czerwca z Juventusem w finale Ligi Mistrzów. Przyjrzyjmy się historii transferów między tymi klubami.
Duńczyk był pierwszym piłkarzem Starej Damy, który wylądował na Camp Nou. Karierę we Włoszech rozpoczął w 1983 roku, gdzie trafił do Lazio Rzym, a dwa lata później grał już w Turynie. W 1989 roku zdecydował się na grę pod okiem Johana Cruyffa w Barcelonie. Czterokrotnie wygrywał mistrzostwo, zdobył Puchar Europy i wiele innych trofeów, a sześć lat później zdecydował się na przenosiny do Realu Madryt.
Pitbull pojawił się w środku pola Blaugrany w sezonie 2003/2004. Frank Rijkaard w swoim pierwszym sezonie na ławce trenerskiej Barcelony widział Holendra w swojej kadrze. Davids pomógł drużynie zakończyć sezon z wicemistrzostwem. Następnie odszedł do Interu Mediolan.
Latem 2006 roku doszło do wielkiej afery korupcyjnej we Włoszech. Juventus został pozbawiony dwóch tytułów i zdegradowany do Serie B. Wielu piłkarzy zdecydowało się odejść z klubu i z tej sytuacji skorzystała Barcelona. Do stolicy Katalonii przeprowadzili się Gianluca Zambrotta i Lilian Thuram, którzy wzmocnili defensywę. Dwa lata później Włoch odszedł do Milanu, a Francuz zakończył karierę ze względu na problemy zdrowotne.
Źródło: Weloba.com
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Już dzisiaj FC Barcelona zagra na wyjeździe z Realem Madryt. El Clasico rozpocznie się o…
Barcelona doznała bolesnej porażki w meczu Ligi Mistrzów przeciwko PSG stając się obiektem kpin i…
Zobacz komentarze
Jedynie Laudrup był tym graczem, którego nie było mi dane ujrzeć jako zawodnika w Barcelonie. Edgara nie da się zapomnieć. Pamiętam go jeszcze z czasów gry w Interze i Milanie. To obok Zlatana gracz, który miał okazję grać w tych samych zespołach. Mimo iż Juve tylko go dało do Barcy na jeden sezon. To nie dało się go nie lubić. To był znakomity fachowiec.