Hiszpański napastnik, David Villa, aktualnie grający w New York City, powiedział, że Xavi Hernández, który oficjalnie pożegnał się z kibicami Barcelony w sobotę na Camp Nou, jest „najlepszym pomocnikiem w historii”.
„To niezwykły zaszczyt móc znać go osobiście, móc grać u jego boku tak wiele lat w reprezentacji i przez trzy lata w Barcelonie. Tak, to niezwykły zaszczyt, gdyż jest on najlepszym pomocnikiem w historii”, powiedział David Villa dla Efe.
Były piłkarz Blaugrany przyznał, że rozmawiał z Xavim przed jego pożegnaniem na Camp Nou i zamknięciem etapu w klubie swojego życia, w którym zagrał więcej meczów niż jakikolwiek inny piłkarz, oraz przed planowanym rozpoczęciem nowego etapu w katarskim Al-Saad.
„On jest z naszej ligi, jest Hiszpanem, grał w reprezentacji i Barcelonie i prawda jest taka, że wielkim zaszczytem dla wszystkich jest to, że mogli go tutaj mieć, że grał w naszą piłkę. Teraz jednak rozpocznie on nowy etap swojego życia”, powiedział Asturyjczyk.
Villa, grający w Major Soccer League (MSL), był pierwszym transferem i został kapitanem New York City, klubu będącego własnością Manchesteru City i New York Yankees oraz nowością tegorocznej MLS.
Źródło: Sport.es
Jestem wielką fanką Barcelony, miasta i klubu 🙂 Uwielbiam podróżować, ale również spędzać czas nad dobrą książką czy filmem. Studiuję biotechnologię w Gdańsku.
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Już dzisiaj FC Barcelona zagra na wyjeździe z Realem Madryt. El Clasico rozpocznie się o…
Zobacz komentarze
Villa jak zwykle wie o czym mówi. Xavi usuwa się na bok dlatego pewna epoka się kończy. W Katarze dalej będzie rozwijał swoją pasję do footballu i trenowanie. Lampard jak dołączy do El Guaje to będzie ciekawie. Zobaczymy jak Frank przystosuje się do MSL.