Reprezentacja Brazylii pokonała 2-1 Wenezuelę i awansowała do ćwierćfinału Copa América z pierwszego miejsca w grupie C.
Dani Alves rozegrał całe spotkanie, a Neymar kibicowała kolegom z prywatnej loży na trybunach stadionu. Na ten moment jeszcze nie wiadomo, czy napastnik pozostanie z reprezentacją do końca turnieju, czy uda się na wakacje i wróci szybciej do Barcelony.
AKTUALIZACJA (22.06. 9:20): Neymar opuszcza zgrupowanie reprezentacji Brazylii na Copa América i w poniedziałek uda się na wakacje, aby móc szybciej dołączyć do treningów z FC Barceloną.
Brazylia prowadziła już od 9. minuty po bramce Thiago Silvy. Na drugiego gola musieli czekać do początku drugiej połowy, wówczas na listę strzelców wpisał się Firmino. Sześć minut przed końcem kontaktowe trafienie zaliczył Fedor, ale Wenezuelę nie było stać na więcej.
Z grupy C do ćwierćfinału awansowali: Brazylia z pierwszego miejsca (6 punktów, bilans bramek 4-3), Peru z drugiego (4, 2-2) oraz Kolumbia z trzeciego (4, 1-1). Odpadła Wenezuela (3, 2-3).
Brazylia 2-1 Wenezuela
Brazylia: Jefferson – Daniel Alves, Thiago Silva, Miranda, Filipe Luís – Fernandinho, Elias, Philippe Coutinho (David Luiz), Willian – Robinho (Marquinhos), Firmino (Diego Tardelli)
Źródło: Własne
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Już dzisiaj FC Barcelona zagra na wyjeździe z Realem Madryt. El Clasico rozpocznie się o…
Zobacz komentarze
Już Neymar dalej nie będzie oglądał swojej reprezentacji z trybun. Tak jak wczoraj z Wenezuelą. Cieszę się, że uda się wreszcie na zasłużone wakacje. Wiadomo, że chciałby grać, ale w tej sytuacji to jedyne dobre wyjście... Widać, że Canarinhos zależało na zwycięstwie. Brak Neya to strata dla całej Brazylii. Brak lidera niech podziała na nich motywująco.