Pep Guardiola po zakończeniu wykładu na temat wartości sportu i przywództwa, spotkał się z mediami, gdzie wypowiedział się na temat zbliżających się wyborów prezydenckich w katalońskim klubie.
„Mam nadzieję, że to będzie dobra kampania i wszystko przebiegnie dobrze. Jestem pewny, że socio Barçy wybiorą odpowiedniego kandydata”, powiedział Guardiola.
„Niestety nie będę mógł oddać swojego głosu, bo w dniu wyborów będę w Chinach”, dodał szkoleniowiec Bayernu.
„Wszyscy kandydaci mogą wnieść dobre rzeczy, ale nie mogę ukrywać swojego przywiązania do Laporty. To on postawił na mnie”, przyznał były trener katalońskiego klubu.
Źródło: Sport.es
Roberta Lewandowski powoli wraca do formy po gorszym okresie w barwach Barcelony. Polak w meczu…
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
Zobacz komentarze
Joan bardzo jest związany z Guardiolą i vice versa. Pep będąc w Chinach na pewno będzie śledził przebieg wyborów mimo iż nie będzie mu dane zagłosować. Z jednej strony się nie dziwię. Gdyby pojawił się w Barcelonie to byłoby wydarzenie dla mediów. Wszyscy by spekulowali, czy poprze swego faworyta Laportę. Tak to sobie spokojnie będzie z daleka od tego wydarzenia oraz skupi się na presezonie z Bayernem.