30 czerwca 2015 roku wygasa kontrakt Ibrahima Afellaya, co oznacza, że po blisko 5 latach jego przygoda z katalońskim klubem dobiega końca.
Kariera tego zawodnika na pewno nie wyglądała tak, jak oczekiwano. Liczne kontuzje uniemożliwiły mu rozwój, co sprawiło, że reprezentant Holandii musiał udać się na wypożyczenia. W zeszłym sezonie zawodnik występował w barwach Olympiakosu, jednak można powiedzieć, że czas spędzony w Grecji był całkowicie zmarnowanym, ponieważ w końcówce sezonu Afellay w ogóle nie grał.
Dziś wygasa kontrakt Ibrahima Afellaya z FC Barceloną, więc zawodnik będzie mógł odejść całkowicie za darmo. Być może zdecyduje się na powrót do PSV.
Ibrahim Afellay przeszedł do FC Barcelony w styczniu 2011 roku z Eindhoven. W barwach katalońskiego klubu rozegrał 35 spotkań, w których zdobył dwie bramki. Kibice najbardziej zapamiętali jego podanie do Messiego w półfinale Ligi Mistrzów z Realem Madryt.
Źródło: MundoDeportivo.com
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Zobacz komentarze
Ibi nie miał szczęścia a przede wszystkim zdrowia. Życzę mu wszystkiego dobrego i nigdy nie zapomnę tej asysty do Messiego z Realem. Gdyby nie te kontuzje, chłopak by dłużej grał w Barcelonie. Mam nadzieję, że jak już jest wolnym zawodnikiem to nie będzie miał problemów ze znalezieniem sobie nowego pracodawcy..
Lubiłem tego piłkarza. Gdy powrócił z kontuzji (przed EURO chyba) trwającej prawie cały sezon liczyłem na niego, w reprezentacji grał nieźle oraz w Schalke po tym jak go wypożyczyliśmy. Teraz ma 29 lat i szkoda że mu się nie udało.
Ogromna szkoda, że tak potoczyła się jego kariera. Gdyby nie te kontuzje... Ale to nie było zależne od niego. Szkoda też ostatniego roku spędzonego w Olympiakosie, bo to był dla niego kolejny stracony rok, choć już nie z powodu kontuzji