Xavi Hernández jest już oficjalnie nowym zawodnikiem katarskiego Al Sadd. Piłkarz podpisał dzisiaj we wczesnych godzinach popołudniowych kontrakt, a później został oficjalnie zaprezentowany.
Następnie, w towarzystwie swojej rodziny, Xavi został sfotografowany ze swoją nową koszulką, także z numerem „6”, który otrzymał po obrońcy Al Sadd – Mohammedzie Kasoli.
„Pierwszym arabskim słowem, którego się nauczyłem było „Shukran”, czyli „Dziękuję””, powiedział na początku Xavi, który dodał „Znam wielu zawodników, którzy grali w lidze katarskiej, takich jak chociażby Raúl González i mam nadzieję, że wiele się dowiem o kulturze arabskiej.”
Były kapitan Barçy pozostaje ambitny, mówiąc: „Mam nadzieję, że razem z Al Sadd będziemy walczyć o najwyższe tytuły, zwłaszcza azjatycką Ligę Mistrzów „.
Xavi wyleciał do Doha w poniedziałek i od razu na lotnisku został otoczony przez fanów, media i osoby związane z Al Saad. W środę natomiast zawodnik przeszedł testy medyczne w katarskim klubie.
Źródło: FCBarcelona.cat
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Zobacz komentarze
Oglądałem już ligę Katarską za czasów gry Raula w Al Saad. Obecnie będę oglądał tam Xaviego. Na pewno z większym zaangażowaniem. Trudno się będzie przyzwyczaić jednak do tych barw i do widoku Generała w innej klubowej koszulce niż Barcy. Mimo to już dawno się z jego decyzją pogodziłem, więc jakoś ujdzie. Zwłaszcza, że cieszę się z faktu, że tak pięknie go przyjęli w Doha. Jeszcze Kasola oddał mu jego numer. Mimo iż występuje w tym klubie już pięć lat to zdobył się na taki gest dla legendy hiszpańskiej piłki. Brawa.