Asystent van Gaala: Pedro? Zobaczymy

Zobacz komentarze

• Jak zwykle Hoek chciał uniknąć tematu V.V. To smutne, że taki bramkarz jak Victor musi szukać nowego zespołu, bo się na niego Czerwone Diabły wypięły.. Mimo to sam chciał szukać nowych wyzwań a mógł zostać w Barcelonie. Blaugrana szczerze dobrze wyszła na tym odejściu a on musi sobie szukać pracodawcy. Zobaczymy gdzie ostatecznie wyląduje. Kluby z MLS są rzekomo zainteresowane.

  • Smutne, bo Man United się na niego wypiął? A słyszałeś coś więcej o tej sytuacji? Według mnie Valdes przede wszystkim sam sobie jest winien.

    • Oczywiście, że V.V ponosi odpowiedzialność za swoją decyzję i jest sam sobie winny, ale nie do końca. Oczywiście miał pechowy uraz jak odszedł z Barcelony. To była jego decyzja. Chociażby to, że Victor zaufał van Gaalowi. Przecież sam go ściągnął do Manchesteru a potem Holender zażądał natychmiastowego wyrzucenia Hiszpana z klubu, tak się nie traktuje piłkarzy. Zwłaszcza takiego pokroju. Rzekomo Valdes odmówił gry w rezerwach. Wcale jednak taka sytuacja nie miała miejsca. Od razu sam zainteresowany zareagował na twitterze albo insta już nie pamiętam. Chyba wrzucił zdjęcie razem z młodymi z Man Utd w dniu meczu albo jak broni na treningu. Widać, że Louis szukał pretekstu aby go wyrzucić, bo nie powie, że się pomylił, bo obiecał mu dać szansę a takowej zabrakło. Natomiast zarząd Czerwonych Diabłów jak widać szybko spełnił obietnicę.. De Gea pójdzie za grosze do Realu a już sprawili sobie Romero. W porównaniu z tym ile David jest wart to mam nadzieję, że chociaż Ramosa wyciągną.

      • 1) Tak, Valdes grał w rezerwach, ale Van Gaalowi raczej chodziło o to, że Valdes odmówił gry w rezerwach ogólnie, a nie w jakimś konkretnym meczu. Czyli zapewne zagrał te 3 mecze i poprosił/odmówił grania więcej.
        Dziwna sprawa z tym. W takim wielkim klubie, powinna być postawiona jasno sprawa między trenerem a zawodnikiem, żeby nie było takich nieporozumień. Jeśli nie było jasno, to wina Van Gaala. Tak czy siak, to że Valdes odpowiedział swojemu trenerowi na twitterze jest dla mnie... nie wiem jak to określić, ale mniej szanuję i lubię Victora przez to.

        2) Ja myślę, że (pierwsza opcja) Romero przyszedł na ławkę. Lepszy etatowy bramkarz Argentyny niż Lindegaard.

        Co do Ramosa, z tego co śledziłem te wszystkie spekulacje, to mi się wydaje że to wygląda tak:
        Man United odda De Geę tylko jeśli Real da im Ramosa. Wolą puścić za darmo za rok, niż teraz za grosze, a może uda im się zyskać - jakże potrzebnego - im Ramosa.
        Zapewnienia ze strony Realu, że Ramos na pewno zostanie + kupno Kiko Casilli podwyższa prawdopodobieństwo, że żadnych transferów pomiędzy tymi dwoma klubami, w tym oknie, nie będzie.

        (druga opcja co do Romero, jaką podejrzewam) Ewentualnie Manchesterowi uda się wyciągnąć dużą sumę pieniędzy za De Geę pod koniec okienka i nie chcą zostać na lodzie przez cały sezon. I żeby pozwolić sobie na sprzedaż DDG sprowadzili Romero* (według mnie jest za słaby na 1. bramkarza w takim dużym klubie).

        Na razie w Manchesterze United jest 5 bramkarzy. To się nazywa balans w składzie!

        *LvG dość mocno chwali nowego bramkarza i właśnie to może sugerować to, co napisałem jako drugą opcję (głównie 2. akapit) http://manutd.pl/aktualnosci/25019/van-gaal-wyjasnia-transfer-romero/

        Ojej, pisałem to chyba pół godziny :)

        EDIT: Zanim Van Gaal na konferencji powiedział o Valdesie, że może sobie szukać nowego klubu (a już po tym jak było wiadomo że nie jedzie na tour do USA), VV dał na twittera to:
        https://twitter.com/1victorvaldes/status/620911741547974657
        Więc pewnie wiedział co sobie trener o nim myśli, wiedział że nabroił i chciał pokazać że mu zależy z nadzieją że może pozostanie w United.

        • Tak, czy inaczej V.V zaufał Louisowi przez dawne względy oraz, że to on do niego zadzwonił. M.in dlatego grał w rezerwach. Dając z siebie wszystko a gdy czuł, że jest gotowy to zaprotestował. A ten nie chciał mu dać szansy gry w pierwszym zespole nawet nie zabierając go na tournee do USA to było wiadomo, że nic z tego nie będzie. Co do Romero to zna się z van Gaalem podczas pobytu w AZ. Przecież on go tam ściągnął. Obecnie jest swego rodzaju podobnie. Wiadomo, że Man Utd nie może sobie pozwolić na wpadkę, ale Holender może dać mu szansę i być może będzie bronił tak jak w reprezentacji. Tak chciałbym żeby było, ale jak sobie pomyślę to szczerze w to wątpię. Pewnie jednak mu powiedział, że na niego liczy, czyli standardowa śpiewka, więc wszystkiego możemy się spodziewać. Może być alternatywą jak nie uda się nikogo ściągnąć albo De Gea za rok odejdzie za darmo. Wtedy by zostali tylko z młodym Samem. 5 bramkarzy robi wrażenie, ale to chwilowe i zaraz sytuacja się ustabilizuje.. A Real chciał Czerwonym Diabłom wcisnąć Navasa zanim usłyszeli ofertę za Ramosa. Dobrze, że nie dali się w to wrobić.

        • Nie spodziewałem się że mi już teraz odpiszesz :P

          Z tym Valdesem też możesz mieć rację, pewnie tak było że Victor chciał grać więcej w pierwszym zespole w pierwszym składzie, ale Van Gaal się nie zgodził i mógł się VV zirytować. Teraz jak myślę, to mogła być mała kłótnia i Valdes rzucił w emocjach że nie będzie grał całe życie w rezerwach czy coś :P Jest dużo możliwości, ale nigdy się nie dowiemy.

          Tylko, według mnie, niepotrzebnie połączyłeś "nie chciał mu dać szansy gry w pierwszym zespole" z "nawet nie zabierając go na tournee do USA", bo to drugie wyniknęło z odmowy Valdesa grania w rezerwach, a wtedy to jest zupełnie inna sytuacja i atmosfera między trenerem a zawodnikiem, kiedy trener jest "obrażony" na zawodnika, niż normalnie.

        • Co fakt to fakt jak się van Gaal obrazi to już nie ma przebacz. Prawdy już się nie dowiemy, ale można polemizować. Obecnie życzę V.V aby znalazł sobie nowy klub już tego lata, bo ciężko mu będzie później wrócić.