Claudio Bravo będzie musiał zmierzyć się w finale Copa América ze swoimi klubowymi kolegami – Leo Messim i Javierem Mascherano. Chilijczyk wypowiedział się na temat tego pojedynku.
„Możliwość rozegrania finału przeciwko swoim kolegom, to prawdziwy przywilej. Choć mam nadzieję, że tym razem nie zagrają tak dobrze, jak zawsze”, powiedział Claudio Bravo.
„Rezygnacja z naszej tożsamości byłaby zdradą. Dotarliśmy do finału dzięki naszym zasługom i jesteśmy dumni z tego, co zrobiliśmy”, przyznał chilijski bramkarz.
Źródło: Weloba.cat
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Już dzisiaj FC Barcelona zagra na wyjeździe z Realem Madryt. El Clasico rozpocznie się o…
Barcelona doznała bolesnej porażki w meczu Ligi Mistrzów przeciwko PSG stając się obiektem kpin i…
Zobacz komentarze
Natomiast osobiście liczę, że to Claudio nie będzie miał swojego dnia aniżeli Javier a tym bardziej Messi. Obaj mogli nie zagrać w tym finale, ale wytrzymali ciśnienie i nie obejrzeli żółtych kartek w meczu z Paragwajem. Chociaż nie dziwię się Bravo, że mówi o tym przywileju, bo ten finał będzie miał dodatkowy smaczek. Chile jeszcze nigdy nie wygrało z Argentyną. Ma szansę to zrobić jako gospodarz CA.