Josep Maria Bartomeu w demokratycznym głosowaniu został wybrany prezydentem FC Barcelony z dużą przewagą nad pozostałymi kandydatami. Katalończyk zebrał 25 823 głosy (54,63%), co jest trzecim wynikiem w historii Klubu. Kadencja potrwa sześć lat.
Bartomeu był prezydentem Blaugrany od stycznia 2014 roku, a kadencję zakończył w poprzednim miesiącu. Postanowił wystartować w wyborach prezydenckich i zebrał w nich 25 823 głosy, co stanowi 54,63% całości. Drugi był Joan Laporta (33,03%), a później sklasyfikowani zostali Agustí Benedito (7,16%) oraz Toni Freixa (3,70%).
Łącznie oddano 47 720 głosów, co można uznać za trzecią frekwencję w historii Klubu. Lepsze wyniki były osiągane w 2010 (57 088 głosów) i 2003 roku (51 618 głosów). Pierwszym prezydentem FC Barcelony został Walter Wild w 1899 roku, a teraz Josep Maria Bartomeu będzie sprawował tę funkcję do 2021 roku.
Źródło: FCBarcelona.cat
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Już dzisiaj FC Barcelona zagra na wyjeździe z Realem Madryt. El Clasico rozpocznie się o…
Zobacz komentarze
Frekwencja była średnia. Osobiście pozostałem neutralny i nie miałem swojego kandydata, bo nie wiadomo gdzie czyha mniejsze zło u którego z dwójki faworytów. Obaj mieli swoje za uszami. Dlatego, więc dla mnie nie jest źle, że wygrał Bartomeu a nie Joan. Chociaż chciałem zobaczyć, co Laporta może jeszcze zaoferować Barcelonie. Cóż trzeba się pogodzić z wyborem Socios, ale wygrana Barto była do przewidzenia. Najwięksi optymiści twierdzili, że wygra Laporta. Mam nadzieję, że Josep Maria ogarnie La Masię i będzie nadal za projektem Espai Barca. Oby nie było tylko gorzej przez te sześć lat pod względem wizerunkowym i finansowym klubu z Camp Nou. Nie chodzi tutaj o trofea. Niech przedstawi swoją alternatywę dla Kataru, bo podobno miał takową o której wspominał w trakcie kampanii. Zerwanie z tradycją miało być gwoździem do trumny a okazało się naturalnym bodźcem. Dobrze, że tylko przez jeden sezon będziemy musieli to znosić. Jeszcze ta afera z Neyem oraz krytyka ze strony Laporty wszystko było przeciwko niemu, ale widać, że zdołał z tego wybrnąć. Tryplet był jednym z głównych aspektów, ale raczej nie tylko dzięki temu wygrał wybory. Przecież zniwelował w niewielkim stopniu dług Blaugrany. Mimo wielkiej krytyki nadal miał sporo do zaoferowania.
Mimo negatywnych komentarzy dotyczących wyniku głosowania (głównie na Facebooku), ja pozostaję neutralnie nastawiony. Nie byłem przychylny ani Bartomeu, ani Laporcie. Laporta chciał Abidala na dyrektora sportowego i kupić Pogbę, żaden z tych 2 pomysłów mi się nie podoba. Bartomeu można zarzucić bardziej grzechy Rosella niż samego Barto, ale ZA na pewno jest dobre operowanie finansami.
A jak reklamowali się Benedito i Freixa nie mam pojęcia, więc ich zostawię :P
PS Trochę długa ta kadencja.