Coraz więcej hiszpańskich zawodników Manchesteru United krytykuje metody Louisa Van Gaala, trenera Czerwonych Diabłów.
Víctor Valdés, były bramkarz FC Barcelony, od dłuższego ma nie po drodze ze szkoleniowcem Manchesteru United, Louisem Van Gaalem. Holender nie widzi w składzie katalońskiego golkipera i chce, aby ten jak najszybciej opuścił Anglię.
Niektóre media z Wysp Brytyjskich donoszą, że któregoś dnia Valdés zastał pustą szafkę, gdy przyszedł na trening pierwszego zespołu. Wszystkie rzeczy bramkarzy zostały przeniesione do szatni drużyny rezerw. David De Gea, Juan Mata, Ander Herrera, którzy mówili o braku szacunku ze strony trenera.
Źródło: Weloba.com
W niedzielę, 15 września 2024 roku, o godzinie 16:15 na Estadio Municipal de Montilivi w…
Wyczekiwane spotkanie FC Barcelona - Valladolid odbędzie się 31 sierpnia 2024 roku o godzinie 17:00…
31 sierpnia 2024 roku o godzinie 17:00 na stadionie Estadio Olímpico w Barcelonie odbędzie się…
Wczoraj (29.08) kibice mieli okazję obejrzeć kolejne dwa mecze 3. kolejki aktualnego sezonu La Ligi.…
Dnia 27 sierpnia 2024 roku o godzinie 21:30 na stadionie Campo de Futbol de Vallecas…
Starcie FC Barcelony przeciwko Athletic Bilbao w ramach drugiej kolejki aktualnego sezonu La Ligi, zakończyło…
Zobacz komentarze
Tak jak wcześniej pisałem o spięciu na linii Van Gaal oraz Valdes tak teraz przerodziło się to w obsesję. Nie wierzę, że Holender nie miał nic z tym wspólnego. Chcąc szybko zniechęcić Victora i pozbyć się go z klubu opróżnili jego szafkę w szatni Man Utd i jakby było tego mało. Zakpili sobie z niego przenosząc jego rzeczy do szafki drugiej ekipy Czerwonych Diabłów. Takie zachowanie nie przystoi trenerowi. Zwłaszcza takiego pokroju jak Louis i to w stosunku do swojego podopiecznego i byłego dobrego znajomego z pobytu w Barcelonie jakim jest V.V. A ten jak prawdziwy profesjonalista chciał się pokazać z dobrej strony na treningu. Przychodząc na trening pierwszego zespołu. David, Ander, Juan dobrze zareagowali, ale sytuacja nabrała jeszcze większego zamętu. Mam nadzieję, że były bramkarz Barcelony znajdzie sobie szybko nowego pracodawcę, gdzie będzie miał warunki do rozwoju oraz poszanowanie ze strony szkoleniowca.