Ivan Rakitić i Luis Suárez pojawili się dzisiaj w centrum handlowym Las Arenas w Barcelonie, gdzie wzięli udział w akcji promocyjnej zorganizowanej przez Adidas.
Przy tej okazji został zorganizowany konkurs freestyle”u, a zawodnicy katalońskiego klubu wystąpili w roli jury. Ivan Rakitić wypowiedział się również na bieżące tematy związane z FC Barceloną.
„Jeśli Gerard został wyrzucony, to w każdym spotkaniu ktoś schodziłby wcześniej z boiska. Nie sądzę, że powiedział coś aż tak wyjątkowego do sędziego. To było nerwowe spotkanie, każdy chciał wygrać. Tak jednak się stało i to musi nam posłużyć za nauczkę”, powiedział Chorwat.
„Piqué jest ważnym dla nas zawodnikiem i jesteśmy zaniepokojeni jego sankcją, ale mamy wielu zawodników, którzy pracują i walczą o miejsce każdego dnia”, dodał.
„Jesteśmy bardzo smutni, ale najważniejsze, że zdobyliśmy cztery z pięciu tytułów. Nikt nie chciał sekstetu bardziej od nas, ale jesteśmy szczęśliwi i możemy być dumni”, przyznał Raktić.
Źródło: Sport.es
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Zobacz komentarze
A jednak miałem rację, że Ivan razem z Suarezem są w jury i mieli okazję oceniać freestyle podczas tej kampanii reklamowej butów Adidasa. Na pewno to dla nich niezwykłe doświadczenie. Oczywiście zostali zapytani o sytuację z Gerardem. Dla mnie Rakitić zachował się idealnie, ale tak naprawdę piłkarze do końca nie wiedzą co Pique powiedział sędziemu. O tym wie tylko on sam. Oby ta sprawa wyjaśniła się jak najszybciej.