Sevilla mówi „nie” Valdésowi

Widać, że Valdes chciałby zagrać jeszcze w klubie w którym mógłby walczyć o trofea i rywalizować na najwyższym poziomie.. Chyba tęskni za LL. Owszem Sevilla jest idealna, ale posiada niezłych goalkeeperów Rico i Beto. Wręcz nic dziwnego, że odrzucili propozycję. Martwi mnie sytuacja V.V. Wcale nie jest mi jednak go żal. To była jego decyzja, że odszedł z Barcelony. Po za tym Blaugrana świetnie na tym wyszła i ma teraz tą pozycję obsadzoną na lata. Mam jednak nadzieję, że znajdzie sobie dosyć szybko nowego pracodawcę. Mimo to chyba jednak nie myśli, że będzie mógł mieć sporą gażę. Powinien się zgodzić na mniejsze warunki aby mieć tylko szansę na pokazanie swoich umiejętności. Besiktas wyraża zainteresowanie. Również coś się przewinęło o ofercie Galaty. Liga turecka stoi na niezłym poziomie. W wspomnianych klubach Victor mógłby jeszcze powalczyć o trofea na krajowym podwórku, ale również poczuć jeszcze emocje w Europejskich Pucharach. Na ligę MLS chyba jeszcze za wcześnie. Chociaż zobaczymy, czy po tej kontuzji dostanie lepszą ofertę niż od ekipy z Seattle, która jest już na stole. A o innych klubach były tylko i wyłącznie plotki a konkretów brak.