Claudio Bravo znalazł się na liście powołanych zawodników na sobotni mecz z Sevillą. Luis Enrique zabrał ze sobą 18 piłkarzy.
Powoli kontuzjowani piłkarze zaczynają dochodzić do zdrowia. Wrócił Douglas, ostatnio Jordi Alba, a teraz przyszła pora na Claudio Bravo, który narzekał ostatnio na uraz łydki. Kontuzjowani wciąż są Iniesta, Messi, Rafinha, Vermaelen i Adriano.
Ze względu na braki kadrowe Luis Enrique był zmuszony powołać graczy z rezerw. W tym tygodniu są to pomocnicy – Juan Cámara oraz Gerard Gumbau.
Lista powołanych: Ter Stegen, Bravo, Douglas, Piqué, Rakitić, Busquets, Dani Alves, Suárez, Neymar, Mascherano, Bartra, Munir, Jordi Alba, Sandro, Sergi Roberto, Mathieu, Gumbau i Cámara.
Źródło: FCBarcelona.com
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Zobacz komentarze
Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami Claudio zdążył się wykurować już na spotkanie z Sevillą. To świetna wiadomość. Ter Stegen sobie wreszcie odpocznie a przy okazji poczuje oddech na plecach i chęć rywalizacji. Być może dzięki temu będzie lepiej grał, bo na pewno daje z siebie wszystko na treningach. Konsekwentnie Gumbau jest powoływany, ale bardziej mnie cieszy widok Camary. Zobaczymy być może Lucho zdecyduje się dać chłopakowi kilka minut. Tym bardziej, że zbyt dużego wyboru w drugiej linii nie posiada. Mam nadzieję, że chłopak da z siebie wszystko jak uda mu się zagrać przeciwko ekipie Emerego. W meczu takiej rangi psychika tak młodego piłkarza jest bardzo ważna, bo w umiejętności Juana nie wątpię.