Gerard Gumbau zadebiutował w Lidze Mistrzów w barwach FC Barcelony w meczu z BATE Borysów.
Zawodnik wszedł na boisko w 72. minucie spotkania z BATE Borysów w miejsce zmęczonego Sergio Busquetsa.
Dla Gumbau nie był to jednak debiut w pierwszej drużynie katalońskiego klubu. Młody zawodnik zadebiutował bowiem już w zeszłym sezonie, w meczu z Elche w Pucharze Króla.
Dzisiejszy występ Gumbau był ledwo zauważalny. Na boisku widoczny był jednak brak Sergio Busquetsa, bowiem po jego zejściu BATE częściej zaczęło dochodzić do piłki i tworzyć sobie okazje. Na szczęście pewnym punktem w bramce był ter Stegen, który nie dopuścił do utraty goli.
Źródło: Sport.es
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Zobacz komentarze
Lucho nie mając zbyt wielkiego wyboru daje szansę Gumbau z BATE. Dzięki czemu Sergio trochę zdążył odetchnąć i odpoczął kilka minut na ławce. Najlepiej wyglądał Javier z opaską kapitana. Gerard nawet zapisał się do protokołu meczowego, bo dostał żółty kartonik. Mimo tego nie ma co winić go za to przewinienie. Chłopak po prostu uchronił zespół przed atakiem przeciwnika wiedząc, że i tak nie zdąży za akcją. Mimo to rozegrał przyzwoite zawody. Dla mnie jednak Samper jest lepszy. W poprzednim sezonie dostał szansę z APOELEM i rozegrał naprawdę dobry mecz.