Luis Enrique ogłosił 18-osobowy skład na sobotni mecz, do gry powraca dwóch kluczowych zawodników.
FC Barcelona uda się do Madrytu na sobotni mecz przeciwko Getafe wraz z dwoma zawodnikami, którzy dotychczas pauzowali z powodu kontuzji. Zarówno Andrés Iniesta i Sergi Roberto otrzymali zielone światło i zostali włączeni do drużyny.
W składzie znaleźli się: Ter Stegen, Bravo, Piqué, Dani Alves, Bartra, Jordi Alba, Adriano, Vermaelen, Mathieu, Sergi Roberto, Sergio Busquets, Rakitić, Iniesta, Gumbau, Munir, Sandro, Suárez i Neymar. Kontuzjowani nadal pozostają Messi, Rafinha i Douglas, za czerwoną kartkę zawieszony jest natomiast Mascherano.
Po ogłoszeniu powołanych na mecz Barça trenowała w Ciutat Esportiva i była to ostatnia sesja treningowa przed ligowym meczem przeciwko Getafe. Luis Enrique pracował z wszystkimi zawodnikami pierwszego zespołu, a także zawodnikiem Barçy B, Gerardem Gumabu i Seung-Ho Paik z drużyny U-19.
Źródło: FCBarcelona.com
Aspire to Your Own Style
Niedziela, 19 maja 2024 roku - w tym dniu odbędzie się mecz 37. kolejki Hiszpańskiej…
FC Barcelona, jeden z najbardziej cenionych klubów piłki nożnej, stoi u progu istotnej decyzji kontraktowej.…
W czwartek 16.05.2024 o 21:30 na stadionie Power Horse Stadium w Almerii, w ramach 36.…
Według dziennika "Sport" Barcelona celuje w transfer Nico Williamsa z Athleticu. Celem Xaviego jest posiadanie…
W nadchodzący poniedziałek, 13 maja 2024 roku, o godzinie 21:00 na Estadio Olímpico w Barcelonie,…
Vitor Roque, obiecujący młody napastnik z Brazylii, przeżywa trudne chwile w FC Barcelonie. Pomimo wielkich…
Zobacz komentarze
Dobrze, że Paik trenuje z pierwszym zespołem. Chłopak i tak nie może grać do stycznia a taki trening z pierwszą drużyną to dla niego świetnie doświadczenie. Po za tym widać, że Barcelona na niego liczy. Lucho może odetchnąć z ulgą. Roberto a przede wszystkim Iniesta są gotowi do gry i dostają powołanie. Ciekawe ile minut zagrają w tym meczu i w jakiej będą dyspozycji. Sergi był jednym z najlepszych zawodników Barcy przed kontuzją, ale obecnie ciężko będzie wrócić do takiej formy. Jestem pewny, że jednak obaj dadzą radę i z czasem ich forma się ustabilizuje. Szkoda, że tylko Gumbau dostał powołanie, ale tego się spodziewałem. Chociaż łudziłem się, że będzie jakaś niespodzianka.