Czeka nas kolejna odsłona maratonu derbów Barcelony. Tym razem Espanyol w ramach rozgrywek o Puchar Hiszpanii zawita na Camp Nou. Będzie to doskonała okazja dla podopiecznych Luis Enrique na rewanż po ostatnim meczu ligowym.
Stara piłkarska prawda często się potwierdza, miejmy nadzieję jednak, że na własnym stadionie Barça nie da sobie odebrać zwycięstwa i zanotuje solidną zaliczkę przed spotkaniem rewanżowym.
Prawdopodobne jest, że Luis Enrique nie wystawi najmocniejszego składu na to spotkanie, ponieważ Barça ma napięty terminarz w styczniu i zawodnikom przyda się wolne. Szanse od pierwszych minut może dostać 2-3 zawodników rezerwowych, a w razie niekorzystnego rezultatu szkoleniowiec będzie miał mocnych zmienników, czego wydaje się, że zabrakło w ostatnim spotkaniu ligowym.
Według bukmacherów zdecydowanym faworytem jest FC Barcelona, a najbardziej prawdopodobny wynik to 3:0. Kibice na Camp Nou z pewnością nie dopuszczają do myśli, że Barça nie zwycięży.
Ambicja mistrza Hiszpanii została także podrażniona już w sobotę, kiedy to Espanyol bezbramkowo zremisował w meczu ligowym. Wprawdzie Real Madryt także zremisował, ale Atlético odniosło zwycięstwo i przejęło fotel lidera.
Najważniejszą informacją okazało się jednak powołanie Aleixa Vidala i Ardy Turana do składu. Obydwaj zawodnicy prawdopodobnie w końcu doczekali się swojego debiutu na Camp Nou w barwach Barçy. Z pewnością zwiększy to wachlarz możliwości taktycznych Luisa Enrique.
Szkoleniowiec FC Barcelony nie powołał natomiast Sergiego Roberto, który w ostatnim meczu odniósł kontuzję i nie znalazł się na liście powołanych. Wolne dostali także Claudio Bravo, Douglas, Sandro oraz Adriano.
Zapewne debiut dwóch letnich zakupów przyćmi samo spotkanie, w którym Duma Katalonii powinna odnieść pewne zwycięstwo i zagwarantować spokój przed rewanżowym, z pewnością trudniejszym, spotkaniem na Cornellà-El Prat. Miejmy nadzieję, że Arda i Aleix będą mogli mile wspominać swój debiut na Camp Nou.
Aleksander Stanuch (DumaKatalonii.pl): To będzie inne spotkanie niż to ligowe. Liczę, że Blaugrana zapewni sobie bezpieczną przewagę już po pierwszym spotkaniu, które zostanie rozegrane na Camp Nou. Na pewno ambicje zawodników Luisa Enrique są podrażnione i nie wyobrażam sobie kolejnego potknięcia z lokalnym rywalem. Liczę za to na występy Ardy Turana i Aleixa Vidala, którzy otrzymali powołanie na ten mecz. Witamy!
Olga Juszczyk (BlogFCB.com): Barcelona zmierzy się z Espanyolem w ramach 1/8 finału Copa del Rey. Po sobotnim meczu, który zakończył się remisem, Barcelona będzie chciała się zrewanżować. Ważne jest, żeby w pierwszym spotkaniu, które rozgrywane będzie na Camp Nou, zapewnić sobie bezpieczną przewagę, by w rewanżu nie musieć się stresować. Dodatkowo cieszy fakt, że Luis Enrique zapowiedział występ Ardy Turana i Aleixa Vidala. Obstawiam 3:0.
Źródło: Własne
Aspire to Your Own Style
Roberta Lewandowski powoli wraca do formy po gorszym okresie w barwach Barcelony. Polak w meczu…
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
Zobacz komentarze
Oczywiście, że podopieczni Enrique będą chcieli zrewanżować się za ostatni mecz w LL. Mimo iż obawiam się, że Espanyol podkręci tempo, ale to nie będzie chodzić o aspekty czysto piłkarskie. Boję się bardziej o zdrowie piłkarzy Barcy po tym spotkaniu. Mam jednak wrażenie, że tym razem będzie odwet w wykonaniu Blaugrany. Ciekawe, czy Espanyol nadal wyjdzie zmotywowany do tego aby grać agresywnie i nic po za tym. Dobrze, że jest jeszcze rewanż. Chociaż przydałoby się wypracować dobrą zaliczkę, bo nie wyobrażam sobie, że na Cornella-El Prat uda się odrobić ewentualne straty. Biorąc pod uwagę mecz z Granadą liczę na sporo rotacji. Przede wszystkim na Bartrę oraz Ter Stegena. Osobiście wolałbym aby Arda oraz Aleix rozpoczęli to spotkanie na ławce, bo to, że zagrają w tym meczu jest już pewne. Zobaczymy jak będą wspominać swój debiut. Oby ten mecz zakończył się bez urazów.