Barça wreszcie zwycięska. Deportivo La Coruña – FC Barcelona 0:8

Tak jak zwycięska seria Barcelony musiała się kiedyś skończyć, tak i passa porażek została przerwana. W meczu na Riazor z Deportivo La Coruñ, Barça wygrała bardzo wysoko, bo aż 8:0.

Zespół Barcelony szybko objął prowadzenie. W 11. minucie Ivan Rakitić wykonał rzut rożny. Piłka ostatecznie trafiła pod nogi Luisa Suáreza, który z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki. Chwilę później gospodarze mieli dwie świetne okazje do wyrównania. Bliski strzelenia gola był Borges. Najpierw jednak uderzył zbyt lekko, a w następnej sytuacji zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i obrońcy Barçy zażegnali zagrożenie.

Goście przestraszyli się i odpowiedzieli najlepiej jak się da. W 24. minucie Leo Messi idealnie w tempo zagrał do Luisa Suáreza, a Urugwajczyk w pojedynku sam na sam z bramkarzem Deportivo zachował zimną krew i dał swojej drużynie dwubramkowe prowadzenie.

Druga połowa nawet dobrze się nie rozpoczęła, a podopieczni Luisa Enrique prowadzili już 3:0. Luis Suárez tym razem wystąpił w roli asystenta. Urugwajczyk zagrał świetną piłkę do Ivana Rakitića, a ten bez namysłu huknął na bramkę, wbijając kolejną szpilę Deportivo.

FC Barcelona wreszcie wyglądała tak jak kilka tygodni temu. Jej koncert na Riazor trwał nadal. W 53. minucie Luis Suárez skompletował hat – tricka. Kapitalną asystą popisał się Leo Messi, który zagrał do „El Pistolero” między nogami jednego z obrońców, a „9” Barçy kolejny raz wyszedł zwycięsko z pojedynku z bramkarzem. Dziesięć minut później Suárez znów się nie pomylił. Urugwajczyk razem z Neymarem ruszyli na bramkę. Brazylijczyk wolał zaliczyć asystę niż gola, oddał piłkę koledze, a ten zdobył swoją czwartą bramkę w dzisiejszym meczu.

Ostatnie dni dla Barcelony były trudne, więc spotkanie z Deportivo najwyraźniej potraktowali jako wyładowanie złych emocji. Wynik 5:0 to było mało i Leo Messi po prostu musiał dołożyć i swoje trafienie. Udział przy golu trafieniu Argentyńczyka miał niesamowity dziś Suárez, który wyłożeniem futbolówki jak na tacy, odwdzięczył się Messiemu, któremu nie pozostało nic innego jak wbić piłkę do pustej bramki.

Sześć minut później Marc Bartra zapędził się z piłką pod pole karne. Defensor Blaugrany oddał, z którym nie poradził sobie bramkarz i było już 7:0 dla przyjezdnych. Deportivo nawet nie zdążyło się podnieść, a Neymar zadał im kolejny cios ustalając ostatecznie wynik.

Deportivo La Coruña – FC Barcelona 0:8

Gole:

0:1 – 11″ Suárez

0:2 – 24″ Suárez

0:3 – 47″ Rakitić

0:4 – 53″ Suárez

0:5 – 64″ Suárez

0:6 – 73″ Messi

0:7 – 79″ Bartra

0:8 – 81″ Neymar

Deportivo: Manu; Laure, Sidnei, F. Navarro (58″ Fajr), Juanfran; Bergantiños, Mosquera, Borges (70″ Jonas), Cani (61″ Cartabia); Lucas, Oriol Riera.

Barcelona: Bravo; Alves, Mascherano, Bartra, Alba (70″ Adriano); Busquets (72″ Rafinha), Rakitić, Iniesta (59″ Roberto); Messi, Suárez, Neymar.

Źródło: Własne

Zobacz komentarze

  • Byleby to spotkanie było zwiastunem lepszej gry podopiecznych Lucho. Nie mniej jednak Barca dzisiejszego wieczoru pokazała, że potrafi się przełamać. Zrobili to w znakomitym stylu, bo grali bardzo konsekwentnie i ruchliwie na El Riazor. Skuteczność i pressing również na dobrym poziomie. Inną sprawą jest, że gospodarze zagrali bardzo słabo i nawet nie potrafili strzelić honorowej bramki. Przestrzelili większość sytuacji lub Barca im na to nie pozwoliła. Claudio wreszcie zaprezentował się dosyć pewnie. Kilka wspaniałych parad w jego wykonaniu i zasłużone czyste konto. Dani aktywny przez całe spotkanie. Walczył o każdą piłkę i w jednej sytuacji nawet wleciał na boczną reklamę, ale się z tego śmiał jakby chciał to zrobić. Bartra zagrał naprawdę rzetelne spotkanie. Zaskoczył mnie pewnością siebie w tym meczu. W szczególności wtedy kiedy zdobył bramkę. Wykorzystał swoją szansę, aby się pokazać i powinien dostać jeszcze kolejną w tym sezonie. Aczkolwiek przydarzył mu się jeden błąd, ale Javier kapitalnie go asekurował. Masche zagrał dzisiaj podobnie jak z Valencią. Zablokował większość akcji gospodarzy i był pewny swoich interwencji. Jordi zagrał niezłe zawody. Był aktywny w ofensywie. Również w defensywie się poprawił. Przede wszystkim zablokował jedną akcje gospodarzy dobrze zgrywając piłkę głową do Maschete. Adriano dał za niego pozytywną zmianę. Wreszcie mógł powąchać murawę, a dzięki temu Alba odpoczął te dwadzieścia minut. Busi dostosował się do gry zespołu i zagrał dosyć sumiennie. Kapitalnie podawał w tym meczu. W defensywie na plus tak jak Ivan. Chociaż Rakitić zdobył prócz tego bramkę. Również zaryzykował jednym wślizgiem. Był on jednak na tyle precyzyjny, że arbiter nie mógł się do niczego przyczepić. Chorwat miał duży udział przy pierwszym golu, bo to on wykonywał tego rożnego. Iniesta dosyć schowany, ale w odpowiednim momencie potrafił przyspieszyć. Zagrał naprawdę skrupulatnie. Sergi dał za niego solidna zmianę. Od samego początku próbował i w destrukcji na plus. Jak zwykle nie było dla niego problemem zmienić pozycję na boisku. Dzięki temu Sergio mógł odpocząć i na boisku pojawił się Rafinha. Również zaprezentował się naprawdę przyzwoicie. Był faulowany kilka razy przez rywala wywalczając tym samym stały fragment gry. Neymar zagrał porządnie, ale na tle kolegów z ataku najsłabiej. Strzelił, co prawda bramkę i zaliczył przytomną asystę do Luisito. Był również faulowany i aktywny przez większość meczu. Mógł jednak trafić o wiele wcześniej. Messi naprawę zagrał kapitalnie. Od początku aktywny, prócz ataku uczestniczył w pressingu. Znakomita asysta przy golu Suareza w pierwszej i na początku drugiej odsłony. Trafił też bramkę i dzięki temu jego pasa przeciwko ekipie Sancheza jest jeszcze lepsza. El Pistolero pokazał dzisiaj ducha walki. Był naładowany pozytywną energią. Zdobył cztery bramki i zaliczył trzy świetne asysty. Mógł już hat-tricka skompletować w pierwszej połowie, ale przestrzelił w sytuacji kiedy piłkę zagrywał Alves. Łudzę się, że to tylko przedsmak jego lepszej gry, bo dzisiaj na stadionie Deportivo zagrał naprawdę fantastycznie.

Udostępnij
Dodane przez:
Wojciech Olszowy

Polecane posty

Lewandowski wyrównuje osiągnięcie Eto

Roberta Lewandowski powoli wraca do formy po gorszym okresie w barwach Barcelony. Polak w meczu…

2 dni temu

Girona – FC Barcelona: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online, Za darmo (04.05.2024)

W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…

4 dni temu

Araujo opuści Barcelonę?!

Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…

7 dni temu

FC Barcelona – Valencia: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online, Za darmo (29.04.2024)

W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…

1 tydzień temu

Barcelona marzy o transferze, zawodnik gotowy obniżyć pensję

FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…

2 tygodnie temu

Xavi zostaje w Barcelonie!

Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…

2 tygodnie temu