Xavi w wywiadzie z Four Four Two jasno wypowiadał się o swoich planach na przyszłość, którą chciałby spędzić w katalońskim klubie.
„Nie mam żadnych wątpliwości. Chcę pozostać w świecie piłki, blisko boiska. Nienawidzę pracy w biurze”, przyznał Xavi.
„Chcę robić coś ważnego. Moim ostatnim celem jest zostanie trenerem Barcelony. Nie chcę tego ukrywać. Chciałbym jeszcze pracować w klubie, który uważam za swój dom”, dodał zawodnik.
Xavi przyznał także, że podoba mu się gra w lidze katarskiej. „Gram w profesjonalnej lidze. Jednak podoba mi się gra w Al Sadd, ponieważ ich styl opiera się na posiadaniu piłki, więc podczas spotkania ponad 100 razy mam kontakt z piłką”, powiedział.
„Futbol to wciąż moje hobby. To tajemnica. Gdybym nie miał codziennych treningów, poszedłbym grać z przyjaciółmi pięciu na pięciu”, przyznał Xavi.
Źródło: Sport.es
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Już dzisiaj FC Barcelona zagra na wyjeździe z Realem Madryt. El Clasico rozpocznie się o…
Barcelona doznała bolesnej porażki w meczu Ligi Mistrzów przeciwko PSG stając się obiektem kpin i…
We wtorek, 16 kwietnia 2024 roku o godzinie 21:00, na Stadionie Estadio Olímpico w Barcelonie,…
Zobacz komentarze
Xavi jako pracownik biurowy również tego nie widzę. Natomiast Carles na dyrektora sportowego jak najbardziej. Barcelona w której spędził większość życia to jego dom, a football jest dla niego całym życiem, więc po zakończeniu kariery będzie dalej się rozwijał w tym kierunku. Nie ukrywam, że moim marzeniem jest ujrzeć Generała na stanowisku trenera Barcy odnoszącego sukcesy i mam nadzieje, że się spełni. ''Gdybym nie miał codziennych treningów, poszedłbym grać z przyjaciółmi pięciu na pięciu”. To zdanie dobitnie pokazuje ile znaczy dla niego boisko i piłka.