Carles Aleña, który zadebiutował w meczu z Herculesem w barwach pierwszej drużyny i zdobył swoją pierwszą bramkę dla tego zespołu, nie był zadowolony z rezultatu, jakim zakończyło się to spotkanie.
„To był debiut marzenie. Czekałem na ten dzień przez długi czas. To był jeden z najszczęśliwszych dni w moim życiu. Jedynie jest mi wstyd z powodu wyniku. Postaramy się wygrać w rewanżu i awansować do kolejnej rundy”, powiedział Carles Aleña.
„Muszę jeszcze wiele poprawić w swojej grze. Nie sądzę, że zagrałem dobrze. Muszę poprawić swoje błędy i uczyć się od najlepszych”, powiedział młodu zawodnik.
„Luis Enrique powiedział mi, żebym zachował spokój i robił to, co potrafię najlepiej. Nie muszę nikomu niczego udowadniać. Jestem mu wdzięczny za zaufanie, jakie mi okazał”, powiedział.
Źródło: Sport.es
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Zobacz komentarze
Carles jest samokrytyczny i wie, że nie zagrał dobrego meczu. Pomimo to można być z niego zadowolonym, bo zdobył bramkę dającą remis na wyjeździe. W rewanżu Barcelona musi się bardziej postarać, bo inaczej będziemy mieli nie małą sensację.