Zwycięstwo w derbach Katalonii! FC Barcelona – Espanyol 4:1

Duma Katalonii pokonała rywala zza miedzy – Espanyol Barcelona 4:1 w meczu 16. kolejki hiszpańskiej ekstraklasy i tym samym ponownie zameldowała się na 2. miejscu w ligowej tabeli.

Podopieczni Luisa Enrique rozpoczęli to spotkanie na dość spokojnie. Pierwszy kwadrans gry ograniczony był do jedynie jednej akcji bramkowej gospodarzy, która miała miejsce 7″ minucie. Wtedy to świetną szansę na gola po kontrze zainicjowanej przez Iniestę zmarnował Leo Messi, trafiając tylko w boczną siatkę.

Worek z bramkami został otwarty w 17″ minucie. Jedną z akcji Espanyolu wślizgiem przerwał Javier Mascherano. Następnie piłka wpadła pod nogi Iniesty, który w genialny sposób obsłużył wychodzącego na dogodną pozycję Luisa Suáreza. Temu nie pozostało nic innego jak wykończyć tę klarowną sytuację.

Obraz gry w pierwszej połowie przeplatany był bramkowymi akcjami gospodarzy oraz brutalnymi zagraniami gości, którzy w całym meczu obejrzeli 3 żółte kartoniki, choć ta liczba powinna być wyższa. Przykładem może być tu wślizg na Busquetsie z 37″ minuty, który w przypadku słabszej wytrzymałości kości mógł zakończyć się bardzo poważnym urazem.

Przed przerwą mimo kilku ciekawe zapowiadających się sytuacji wynik się nie zmienił i Blaugrana schodziła do szatni z przewagą jednej bramki.

Styl, jaki prezentowały obie drużyny, w drugiej cześci gry nie zmienił się diametralnie, lecz z pewnością zwiększyła się skuteczność wykańczania kreowanych akcji.

Tuż po gwizdku sygnalizującym rozpoczęcie drugiej połowy Duma Katalonii mogła zdobyć dwie bramki. Najpierw niecelnie zza pola karnego uderzał Messi, a następnie jednak do piłki nie dosięgnął El Pistolero, którego uprzedził goalkeeper rywali. Odniósł tym samym kontuzje i musiał opuścić plac gry. Na jego miejscu pojawił się Roberto Jimenez.

Bramka na 2:0 bez wątpienia była ozdobą dzisiejszej rywalizacji. Najpierw zapowiadało się na świetny rajd między obrońcami Iniesty, który jednak podzielił się futbolówką z Messim. Ten w genialny sposób minął 4 obrońców i zakończył akcję strzałem. Został on jednak odbity, lecz w odpowiednim miejscu i czasie był Luis Suárez, który skierował piłkę do siatki i ponownie wpisał się na listę strzelców.

Około minuty po wcześniejszym trafieniu Barcelona ponownie podwyższyła prowadzenie. Kolejny już raz z piłką w pole karne wbiegł Messi.
Odnalazł jednak kontem oka wbiegającego z lewej strony Jordiego Albę, a ten mocnym strzałem po długim rogu zaliczył swojego pierwszego gola w tym sezonie.

W 79″ minucie gry goście wykorzystali w końcu jeden ze swoich kontrataków. Długą piłką obsłużony został Moreno, który z pierwszej piłki w powietrzu odegrał wbiegającemu w środku pola Davidovi Lopezowi. Hiszpan mocnym strzałem w lewy górny róg bramki pokonał Ter Stegena.

Akcja z 89″ minucie pokazuje, że morale zawodników FC Barcelony stoją na bardzo wysokim poziomie i nikt nie próbuje nawet grać w sposób samolubny. Przed szansą na zdobycie Hat-Tricka stanął Luis Suárez. Urugwajczyk wolał jednak trudnym podaniem „lobem” poszukać Leo Messiego, by dać mu szansę na wpisanie się na listę strzelców tego wieczoru. Tak też się stało i ostatecznie po tym trafieniu Blaugrana wygrywa w Derbach Katalonii aż 4:1.

Podsumowując, Messi był dziś jednym z najbardziej wyróżniających się zawodników, który oprócz swojej bramki brał udział przy dwóch poprzednich, notując jednocześnie asystę.

W klasyfikacji strzelców ligi hiszpańskiej na pierwszym miejscu ex aequo znajdują się Leo Messi oraz Luis Suárez  (po 12 bramek).

FC Barcelona – Espanyol Barcelona 4:1

Gole:

1:0 – 18″ Luis Suárez
2:0 – 67″ Luis Suárez
3:0 – 68″ Jordi Alba
3:1 – 79″ David López
4:1 – 89″ Leo Messi

FC Barcelona: Ter Stegen; Roberto, Mascherano, Pique, Alba; Denis Suárez (66″ Rafinha), Busquets (77″ Umtiti), Iniesta; Messi, Suárez, Neymar

Ławka rezerwowych: Cillesen, Rakitić, Arda, Rafinha, Paco Alcácer, Digne, Umtiti

Espanyol Barcelona: Diego López (53″ Jimenez); Javi López, David López, D. Reyes, Caricol; Jurado, Diop, Fuego, Piatti (79″ J.A. Reyes); Caicedo (71″ Melendo), Moreno

Ławka rezerwowych: Roberto Jiimenez, R. Duarte, Ó. Duarte, J.A. Reyes, Álvaro, Marc Roca, Melendo

Źródło: Własne

Zobacz komentarze

  • Spodziewałem się trudnego spotkania i takie można było odnieść wrażenie po pierwszej odsłonie, bo wynik był nierozstrzygnięty. Momentami Papużki grały dość dobrze. Chociaż podopieczni Floresa nie zasługiwali na więcej niż honorowe trafienie, bo to co pokazali Diop i Caicedo to istny kryminał. Arbiter dosyć pobłażliwy jednak jak na Lahoza to w gruncie rzeczy nie było aż tak źle. W zasadzie nie ma się do kogo przyczepić, bo cała ekipa Enrique rozegrała solidny mecz. Wprawdzie to geniusz Messiego oraz Iniesty przesądził o wszystkim, ale trzeba docenić pracę całego zespołu. Ter Stegen przy golu nie miał nic do powiedzenia, ale ogólnie występ na plus. Roberto rozegrał genialne spotkanie. Był bardzo aktywny. Miał udział przy drugiej bramce. Równie dobrze po drugiej stronie zaprezentował się Jordi. Dołożył do tego bramkę po fenomenalnej akcji w wykonaniu La Pulgi. Kiedy wydawało się, że zejdzie z boiska to jednak udało mu się ten uraz rozbiegać i można było odetchnąć z ulgą. Masche był dzisiaj bardzo pewny w swoich interwencjach i rozegrał świetne zawody. Gerard równie udany występ co Masche. Szkoda tylko, że Javier popełnił błąd przy akcji gości z El Prat do spółki z Samuelem, ale wtedy grał na DM. Busi kolejny dobry mecz w tym sezonie na tle lepszego rywala. Kiedy leżał na boisku w pierwszej odsłonie to aż ścisnęło mnie w gardle jednak na szczęście nic poważnego się nie stało. W siedemdziesiątej siódmej minucie Sergio mógł odetchnąć, a na boisku zameldował się Umtiti. Francuz zagrał naprawdę znośnie. Wprawdzie był mały mankament w jego wykonaniu przy bramce dla gości, ale patrząc na jego formę to ten błąd jest znikomy. Denis rozegrał niezły mecz, ale pierwsza połowa dosyć bezbarwna. Należy jednak docenić jego pracę w defensywie oraz chęci, bo starał się pokazywać do gry. Rafinha wszedł za Suareza, ale dał kiepską zmianę. Po jego stratach poszły kontry Espanyolu. Don Andres jest w znakomitej formie. Bardzo ruchliwy od początku spotkania. Zaliczył wyborną asystę przy golu El Pistolero otwierającym wynik dzisiejszych derbów. Również harował w defensywie, co warto odnotować. Choć to co pokazał w ofensywie jest jego urokiem. Aż szkoda, że to ostatnie spotkanie Barcy w LL w tym roku. Patrząc na dyspozycję Iniesty i Messiego. Leo rozegrał nadzwyczajny mecz, ale do tego już nas przyzwyczaił. W pierwszej odsłonie mógł mieć bramkę jednak zmarnował podanie Neya. Ponadto miałby już na koncie co najmniej jedną asystę gdyby koledzy potrafili skorzystać z jego podań. W drugiej połowie już całkowicie zdominował ten mecz. Aczkolwiek tego nie da się tego opisać to trzeba zobaczyć. Taki już jest La Pulga. Neymar miał kilka szans na przełamanie jednak zabrakło skuteczności i odrobiny szczęścia. Najlepszą okazję zmarnował pod koniec spotkania kiedy dostał piłkę od Leo i miał dużo czasu na to, aby pokonać Jiimeneza. Suarez kolejny porządny mecz. Ustrzelił dublet i zaliczył doskonałą asystę przy golu Messiego. Szkoda tej kontry w pierwszej połowie, bo wyprowadził ją wręcz idealnie. Suarez zakończy ten 2016 rok w wielkiej formie, bo strzelił już w trzeciej kolejce z rzędu. W klasyfikacji strzelców w LL mają wspólnie z Leo po dwanaście trafień.

Udostępnij
Dodane przez:
Krzysztof Dziadek

Polecane posty

Barcelona marzy o transferze, zawodnik gotowy obniżyć pensję

FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…

2 dni temu

Xavi zostaje w Barcelonie!

Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…

3 dni temu

El Clasico dla Realu. Bellingham bohaterem

W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…

7 dni temu

Real Madryt – FC Barcelona: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online, Za darmo (21.04.2024)

Już dzisiaj FC Barcelona zagra na wyjeździe z Realem Madryt. El Clasico rozpocznie się o…

1 tydzień temu

Kompromitacja Barcelony w Lidze Mistrzów, PSG górą

Barcelona doznała bolesnej porażki w meczu Ligi Mistrzów przeciwko PSG stając się obiektem kpin i…

2 tygodnie temu

FC Barcelona – PSG: transmisja, gdzie oglądać? (16.04.2024)

We wtorek, 16 kwietnia 2024 roku o godzinie 21:00, na Stadionie Estadio Olímpico w Barcelonie,…

2 tygodnie temu