Potwierdziła się wczorajsza diagnoza w sprawie urazu Jordiego Alby. W sobotę zostały przeprowadzone badania i Katalończyk będzie pauzował przez najbliższe 10 dni.
Sztab medyczny FC Barcelony przedstawił dziś wyniki badań Jordiego Alby. Lewy obrońca katalońskiego klubu i reprezentacji Hiszpanii doznał kontuzji mięśnia przywodziciela prawej nogi, stopień pierwszy. Oznacza to, że przez 10 dni nie będzie zdolny do gry.
Alba opuścił wczoraj plac gry w 76. minucie meczu eliminacyjnego przeciwko Ukrainie. Zawodnik opuści zgrupowanie i uda się do stolicy Katalonii, aby przejść dodatkowe badania.
Źródło: FCBarcelona.cat
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Już dzisiaj FC Barcelona zagra na wyjeździe z Realem Madryt. El Clasico rozpocznie się o…
Zobacz komentarze
Oby zdążył wrócić na mecz z PSG, bo wystarczy już, że Alves nie zagra, będzie ciężko wymienić oba boki obrony.
Tak jak się obawiałem. Wyglądało to na groźny uraz. Szczególnie w powtórce i jak Jordi schodził z tym grymasem na twarzy. Powrót na PSG będzie wyzwaniem dla lekarzy, bo nie warto ryzykować zdrowia. Pewnie Alba wróci dopiero na rewanż albo być może jakimś cudem zagra na w pierwszym spotkaniu z Paryżanami. Znając szczęście na przykładzie Sergio, który miał nie wrócić na Real. Wiadomo jednak jak było więc może da radę. Opuści ciężkie spotkanie z Sevillą oraz jeszcze wcześniejsze Almerię i Celtę, które Adriano będzie musiał połknąć.