Piłkarze FC Barcelony pokonali 1:0 Manchester City i zapewnili sobie awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Jedynego gola w tym spotkaniu zdobył Ivan Rakitić. Teraz Katalończycy rozpoczną przygotowania do niedzielnego El Clásico.
Blaugrana w dwumeczu wygrała 3:1 z Manchesterem City i w rewanżowym starciu na Camp Nou pokazała swoją siłę. Gracze Luisa Enrique panowali nad boiskowymi wydarzeniami, ale ich nieskuteczność zbiegła się z dobrą postawą Joe Harta, bramkarza gości. Zwycięstwo 1:0 można śmiało określić najmniejszym wymiarem kary dla The Citizens. W końcówce Marc-André Ter Stegen obronił rzut karny wykonywany przez Sergio Agüero i tym samym całkowicie pogrzebał szanse mistrzów Anglii.
Bohaterem meczu został Leo Messi, który co prawda nie trafił do siatki, ale zaliczył asystę przy golu Ivana Rakiticia i był aktywny przez całe spotkanie. Argentyńczyk oddawał groźne strzały na bramkę Harta, otwierał drogę do bramki kolegom, skutecznie dryblował, a także pracował w defensywie.
W 31. minucie Messi w swoim stylu przerzucił piłkę na linią obrony rywali, a tam na czystej pozycji znalazł się chorwacki pomocnik Blaugrany, który przelobował wychodzącego z bramki golkipera Manchesteru City. W pierwszej połowie Katalończycy mieli jeszcze kilka szans na podwyższenie prowadzenia, ale Joe Hart był na posterunku.
Druga połowa była zdecydowanie lepsza w wykonaniu gości, którzy nie mieli już nic do stracenia. Dopiero w 77. minucie mieli doskonałą okazję, aby doprowadzić do wyrównania. Sergio Agüero został sfaulowany przez Gerarda Piqué i sędzia wskazał na jedenasty metr. Sam poszkodowany chciał przywrócić nadzieję kibicom i kolegom, ale jego strzał został obroniony przez Marca-André Ter Stegena.
Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie i FC Barcelona mogła cieszyć się z awansu do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. Losowanie par ćwierćfinałowych odbędzie się w piątek (12:00) w szwajcarskim Nyonie. Natomiast w niedzielę wielki hit – FC Barcelona – Real Madryt!
FC Barcelona – Manchester City 1:0
FC Barcelona: Ter Stegen; Alves (90+1″ Adriano), Piqué, Mathieu, Alba; Mascherano, Iniesta, Rakitić (84″ Rafinha); Messi, Suárez, Neymar
Manchester City: Hart; Sagna, Kompany, Demichelis, Kolarov; Fernandinho, Touré (72″ Bony), Milner (87″ Lampard), Silva, Nasri (46″ Navas); Agüero
Gole:
1:0 Rakitić 31″ (Messi)
Źródło: Własne
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Już dzisiaj FC Barcelona zagra na wyjeździe z Realem Madryt. El Clasico rozpocznie się o…
Zobacz komentarze
Wolę byśmy nie trafili na Bayern, PSG czy Real, to jest dobre na finał, teraz za to pokuszę się o Atletico z którym ostatnio mamy niesamowicie łatwo.
Z Atletico nawet jak wygrywamy to gra się bardzo trudno. Głównie przez ich zadziorną i twardą grę. Lepiej trafić na Monaco albo Porto.
A odnośnie El Clasico... szykują się niesamowite emocje ! Mimo, że jak się mówi, Real jest w słabej formie to Barcelonie na pewno nie odpuści. Ale bądź co bądź, Barcelona już od dłuższego czasu ma powera i leci jak strzała przez każde następne spotkania więc mam nadzieję, że i teraz się nie zatrzyma :D
Hart jedyny pozytyw w Man City. Gdyby nie on to kto wie ile ekipa Manuela by uwaliła. Barca przede wszystkim musi zregenerować siły przed GD. Jeśli od początku będzie grała tak jak wczorajszego wieczoru z takim zaangażowaniem i pressingiem to o dobry wynik z Realem jestem pewny.
Hart to wczoraj bronił jakby był w transie. Pod koniec to aż sam się śmiał po obronieniu strzału Neymara, chyba był świadomy, że gra mecz życia.
Messi nawet po spotkaniu mówił, że docenia pracę Harta. Gdyby nie on to Barca by to spotkanie rozstrzygnęła w pierwszej odsłonie. Trzeba również docenić Ter Stegena. Gdyby nie obrona strzału Kuna to mielibyśmy nerwową końcówkę.
Ter Stegen jak najbardziej się spisał.Jest całkiem pewny w swoich interwencjach i tylko przy próbie dryblingu z boku boiska źle postąpił, ale na szczęście obyło się bez konsekwencji i wyciągnie dzięki temu wnioski na przyszłość.
Jedno jest pewne. Chłopak może nabrać pewności siebie przy tym karnym a co za tym idzie. Mimo tego, że mało gra będzie jeszcze lepiej bronił. Dwa prestiżowe trofea w jego rękawicach.
Mecz był świetny, zdziwiła mnie nawet ilość sytuacji bramkowych Barcelony. Mam nadzieję, że wyczerpali limit zepsutych setek na najbliższe kilka meczów i z Realem będą mieli skuteczność 100%
Świetny mecz, dobra gra Barcelony. Cieszę się, że po słabej/przeciętnej pierwszej połowie sezonu Barça się poprawiła i gra naprawdę świetnie.
Kompany popełniał mnóstwo błędów, nie mówię tylko o wczoraj, ale o całym dwumeczu. Myślę że Barcelona nie miała by rak dużo sytuacji bramkowych gdyby Kompany grał na swoim optymalnym poziomie.