Marc-André ter Stegen nie był zadowolony z porażki z Bayernem, jednak cieszył się, że awansował ze swoją dużyną do finału Ligi Mistrzów.
„Byliśmy źli, że tutaj przegraliśmy. Ale jesteśmy zadowoleni, że udało nam się awansować do finału. Przeszedłem do Barcelony, żeby osiągnąć duży sukces. Jesteśmy już na ostatniej drodze, by osiągnąć swój cel”, przyznał ter Stegen.
„Jedziemy do Berlina, by podnieść puchar. Tu nie ma nic więcej do powiedzenia. W Pucharze Króla już jesteśmy w finale. Jesteśmy o jeden mecz od wygrania Ligi Mistrzów. Oczywiście miło byłoby, gdybyśmy wygrali wszystko”, powiedział niemiecki bramkarz.
Źródło: Abendzeitung-Muenchen.de / Sueddeutsche.de
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Zobacz komentarze
Mimo iż Barca wczoraj przegrała to Ter Stegen bronił świetnie tak jakby był lepszy od swojego nauczyciela Neuera. Ten finał dla niego będzie szczególny. Nie dość, że pierwszy w karierze to jeszcze na ojczyźnie.