Pojedynek Atlético Madryt i FC Barcelony o miejsce w półfinale Ligi Mistrzów fascynuje media z całe świata. O meczu wypowiadają się też zawodnicy obu zespołów oraz potencjalni przyszli rywale.
Jednym z nich jest Kun Agüero, napastnik Manchesteru City, które wczoraj wyeliminowało z Ligi Mistrzów PSG. Piłkarz, grający kiedyś w Rojiblancos stwierdził, że „mam wielu przyjaciół w Barcelonie, jednak mam nadzieję, że to Atlético Madryt przejdzie dalej”.
Argentyńczyk potwierdził, że zawsze kiedy ma taką możliwość, kibicuje Atlético. „Jestem ciekawy przebiegu tego meczu, tak jak poprzedniego, mam nadzieję, że będzie to dobre widowisko. Atleti w ostatnich latach zaczęło grać dużo lepiej i myślę, że może rozegrać z Barceloną bardzo dobre spotkanie. Oczywiście, jako że grałem w Atlético, mam nadzieję, że pójdzie im jak najlepiej”.
Na koniec, Agüero wyraził zadowolenie z pracy swojego rodaka Simeone: „Cieszę się z tego, jak Cholo wykonuje swoją pracę i dokąd zaprowadził Atleti. Mam nadzieję, że będzie to utrzymywał jak najdłużej”.
Źródło: MundoDeportivo.com
Jestem wielką fanką Barcelony, miasta i klubu 🙂 Uwielbiam podróżować, ale również spędzać czas nad dobrą książką czy filmem. Studiuję biotechnologię w Gdańsku.
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Już dzisiaj FC Barcelona zagra na wyjeździe z Realem Madryt. El Clasico rozpocznie się o…
Zobacz komentarze
Pamiętam te czasy kiedy Kun grał w Atletico, więc nic dziwnego, że chcę, aby to ekipa Simeone przeszła do następnej fazy. Mimo wielkiej sympatii do Barcy nie kryje tego, że jest zadowolony jak Cholo prowadzi Atletico. Również mam nadzieję, że Diego będzie jak najdłużej prowadził tą drużynę, ale dzisiaj Blaugrana ma przypieczętować awans do półfinału. Aczkolwiek nie ukrywam, że to będzie emocjonujące a zarazem ciężkie spotkanie dla gości i może zdarzyć się sensacja jak dwa lata temu. Co do spotkania Man City z PSG. Trzeba pogratulować postawy Aguero. Mimo iż nie strzelił karnego to grał jak natchniony i miał wkład w ten awans. Pewnie Real trafi na The Citizens, ale może nie będą mieli tyle szczęścia w losowaniu jak zwykle. Zobaczymy, czy dzisiaj Barcelona i Bayern awansują, czy zdarzy się nie lada niespodzianka.