Koszmar trwa. FC Barcelona – Valencia CF 1:2

Dzisiejszy mecz z Valencią miał być meczem na przełamanie się. Niestety. Piłkarska niemoc Barcelony wciąż trwa. Mistrzowie Hiszpanii przegrywają 1:2, a jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył Leo Messi.

Zespół Barcelony od początku chciał pokazać, że ostatnie dni poszły w niepamięć. Gospodarze od razu rzucili się na rywali, chcąc szybko wyjść na prowadzenie. Udałoby się to już w 5. minucie, lecz próby Neymara z kilku metrów, a później Sergiego Roberto zostały zablokowane. Dwie minuty później Leo Messi stanął oko w oko z Diego Alvesem i ostatecznie to Brazylijczyk wyszedł z tego starcia zwycięsko. Do podobnego pojedynku doszło kilka minut później. Tym razem z Alvesem mierzył się Neymar i tak jak Messi nie zdobył gola.

Po dość intensywnym początku przyszedł czas na zwolnienie tempa, a i Valencia częściej dochodziła do głosu. W 16. minucie André Gomes miał doskonałą okazje do otworzenia wynik, lecz uderzył tuż obok słupka. Kilka minut później Barcelona mogła objąć prowadzenie. Rzut rożny wykonywał Neymar, a Luis Suárez z kilkudziesięciu centymetrów nie trafił w bramkę. Usprawiedliwieniem dla Urugwajczyka może być jednak kąt, który był niemal zerowy.

Jednak to nie gospodarze jako pierwsi objęli prowadzenie. W 26. minucie świetnie lewą stroną podłączył się Siqueira, który dość szczęśliwie nastrzelił interweniującego Rakiticia, co zmyliło Claudio Bravo i było 1:0 dla drużyny gości.

Podopieczni Luisa Enrique nie byliby sobą, gdyby nie rzucili się do odrabiania strat. Gonienie wyniku jednak nie za bardzo im wychodziło. W 39. minucie mecz mógł zacząć się od nowa. Najpierw Messi trafił w mur z rzutu wolnego, a sekundy później jego strzał głową wybronił fenomenalny Diego Alves.

W doliczonym czasie gry Valencia wbiła kolejną szpilę Barcelonie. Goście przeprowadzili świetną akcję, Dani Parejo znakomicie wyłożył piłkę Santi Minie, a ten po profesorsku podwyższył wynik.

Plan na drugą połowę Barcelona miała jeden – wyrównać i wyjść na prowadzenie. Przez dłuższy czas ta sztuka im się nie udawała. Gospodarze mieli problemy z przebiciem się przez szczelną obronę gości, a jeśli już mieli dogodną pozycję do strzały, znakomicie między słupkami spisywał się Diego Alves.

W 63. minucie Barça miała upragnioną bramkę. Leo Messi zagrał piłkę do Neymara. Ten jednak ją przepuścił i ostatecznie trafiła do Jordiego Alby. Hiszpan dośrodkował piłkę w pole karne, do futbolówki dopadł Messi i było już 2:1.

75. minuta mogła przynieść wyrównanie. Ivan Rakitić zajął pozycję środkowego napastnika, przyjął świetną piłkę z głębi pola, poradził sobie z pilnującymi go obrońcami, oddał strzał, lecz na posterunku był Alves i wciąż było 2:1 dla Valenci.

Barcelona wszystkie siły rzuciła do ataku. Nie przynosiło to jednak pozytywnego skutku. Zabrakło szczęścia w ofensywie. Tego jednak nie brakowało w obronie. Valencia w końcówce miała kilka okazji do pozbawienia gospodarzy wszelkich nadziei na punkty w tym spotkaniu. Mimo dramatycznej pogoni, Barça ostatecznie przegrała trzeci kolejny mecz ligowy i teraz nie może pozwolić sobie na kolejne potknięcie.

FC Barcelona – Valencia CF 1:2

Gole:

0:1 – 26″ Rakitić (sam.)

0:2 – 46″ Mina

1:2 – 63″ Messi

Barcelona: Bravo; Sergi Roberto, Piqué, Mascherano, Alba; Busquets, Rakitić, Iniesta; Messi, Suárez, Neymar.

Valencia: Alves; Barragán, Mustafi, Abdenour, Siqueira; Enzo, Parejo, Fuego; Mina (60″ Alcácer), Rodrigo (89″ Gayá), A. Gomes.

Zobacz komentarze

  • Przed spotkaniem pisałem, że Nietoperze mogą sprawić niespodziankę na Camp Nou i niestety tak się stało. Czarna seria trwa. Barcelona zniwelowała przewagę i w tym momencie może liczyć tylko nas szczęście. Wprawdzie podopieczni Lucho sami są sobie winni. Sporo okazji niewykorzystanych. Pomijam już Alvesa, który bronił kapitalnie, ale było tyle sytuacji, że aż kibice zgromadzeni na stadionie Blaugrany nie mogli uwierzyć z końcowego rezultatu, Oczywiście nie przestaję wierzyć w ekipę Enrique i czuję, że kiedyś wejdą na te właściwe tory, ale na chwilę obecną wydaję się, że wyczerpali ten limit niepowodzeń. Bravo dosyć niepewny w tym meczu. Sergi dosyć bezbarwny, ale nie zagrał aż tak źle. Zdecydowanie gorzej zaprezentował się Alba. Szczerze więcej się spodziewałem po Jordim. Niezły mecz w wykonaniu Gerarda. Mimo iż lepiej zaprezentował się Javier. Według mnie zawodnik spotkania. Masche praktycznie był bezbłędny. Czyścił większość sytuacji rywala i widać, że się starał w tym spotkaniu. Posyłał świetne podania. Szkoda, że nic z tego nie wyszło. Busi zagrał przyzwoicie, ale nadal był bardzo niepewny. Ivan zagrał mizernie. O ile ten samobój był bardzo nieszczęśliwy o tyle mógł się zrehabilitować, ale zwyczajnie nie dał nic drużynie. Iniesta próbował, ale zwyczajnie również nie zagrał na swoim poziomie. Neymar mimo iż miał kilka okazji to wszystkie zmarnował. Przede wszystkim na początku meczu. Ogólnie zagrał dosyć marnie. Suarez niewidoczny przez większość spotkania. Wszystko w jego wykonaniu było przewidywalne. Messi był zdecydowanie był tym najjaśniejszym punktem w ofensywie Blaugrany. Strzelił bramkę dającą nadzieję i była to wyjątkowa bramka w jego wykonaniu. Poza tym się starał i był aktywny. Szczególnie w drugiej połowie. Szkoda, że Barca mając tyle sytuacji nie doprowadziła do wyrównania i tym samym odniosła kolejną porażkę u siebie.

Udostępnij
Dodane przez:
Wojciech Olszowy

Polecane posty

Girona – FC Barcelona: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online, Za darmo (04.05.2024)

W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…

1 dzień temu

Araujo opuści Barcelonę?!

Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…

4 dni temu

FC Barcelona – Valencia: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online, Za darmo (29.04.2024)

W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…

6 dni temu

Barcelona marzy o transferze, zawodnik gotowy obniżyć pensję

FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…

1 tydzień temu

Xavi zostaje w Barcelonie!

Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…

1 tydzień temu

El Clasico dla Realu. Bellingham bohaterem

W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…

2 tygodnie temu