Według dziennika ARA, FC Barcelona oraz Nike osiągnęli porozumienie, co do nowej umowy, która ma zapewnić Katalończykom większe zarobki.
Mówi się, że umowa pomiędzy FC Barceloną i Nike ma opiewać na 100 milionów euro, w tym zmienne. Kwota ta będzie wyższa niż ta, jaką Adidas zaoferował Manchesterowi United (96 milionów euro). Może to sprawić, że Barça będzie najlepiej zarabiającym klubem na świecie.
Zainteresowanie Nike FC Barceloną wzrosło, kiedy doszło do odnowienia umowy angielskiego klubu. Amerykańska firma nie może sobie pozwolić na stratę kolejnej wielkiej drużyny, dlatego negocjacje przyspieszyły w ostatnich tygodniach.
Mówi się również, że Nike chce przejąć Chelsea od Adidasa. Daily Telegraph mówi o podwojeniu kwoty z 40 do 80 milionów euro. Angielski klub musiałby jednak zerwać obecną umowę, która jest ważna do 2023 roku, a amerykańska firma jest gotowa zapłacić karę.
Zbliżające się podpisanie mega-kontraktu z Nike usprawiedliwia nieco Bartomeu, który nadal nie znalazł sponsora na koszulkę FC Barcelony.
Źródło: Sport.es
Roberta Lewandowski powoli wraca do formy po gorszym okresie w barwach Barcelony. Polak w meczu…
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
Zobacz komentarze
Owszem to jest dobre info. Choć to kwota rekordowa, ale szczerze spodziewałem się ponad 100 mln i do tego zmienne. Skoro Nike oferowało wcześniej Man Und 96 mln. Czerwone Diabły są marketingowo dobrym zespołem, ale poza tym odstają od Dumy Katalonii w kwestii sportowej. Widać, że amerykańska firma chciała się zabezpieczyć, bo Barca mogłaby uciec do innego sponsora. Jeżeli chodzi o Chelsea to sprawa jest naprawdę ciekawa, ale śmiem wątpić w jej powodzenie.