Lazio dało FC Barcelonie 24 godziny na podjęcie ostatecznej decyzji w sprawie Adriano, inaczej zrezygnuje z transferu Brazylijczyka.
Włoski klub porozumiał się już z Adriano, lecz wciąż FC Barcelona nie wyraziła zgody na odejście zawodnika z Camp Nou.
Tę sprawę poruszono na czwartkowym spotkaniu pomiędzy obiema stronami. Agent Adriano argumentował odejście zawodnika faktem, że jeśli Barça zgodzi się na łagodne rozwiązanie umowy z Brazylijczykiem, to zaoszczędzi na tym około 7 milionów euro.
FC Barcelona jednak nie chce dopuścić do odejścia tego zawodnika, gdyż jest świadoma, że jest to ważny zawodnik dla drużyny ze względu na swoją uniwersalność i w razie potrzeby mógłby występować na różnych pozycjach. Ponadto znalezienie zmiennika dla Alby będzie trudnym zadaniem i klub musiałby zainwestować kolejne pieniądze, by sprowadzić odpowiedniego zawodnika na tę pozycję. Inaczej sytuacja mogłaby wyglądać, gdyby Lazio lub inny klub zdecydował się zapłacić odpowiednią kwotę za transfer Brazylijczyka. Nie musi być to jakaś wygórowana kwota. FC Barcelona zadowoliłaby się nawet 5 milionami euro, by w jakimś stopniu zwróciła się kwota 9,5 miliona euro plus 4 milionów euro zmiennych, którą w 2010 roku wydała na sprowadzenie Adriano.
Źródło: Sport.es
Roberta Lewandowski powoli wraca do formy po gorszym okresie w barwach Barcelony. Polak w meczu…
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
Zobacz komentarze
Lazio będzie dyktować warunki Barcelonie tego jeszcze nie było. Szczerze cieszę się, że klub nie chcę oddawać Adriano za darmo. Przecież chłop niedawno przedłużył umowę. Jeśli ekipa z Rzymu naprawdę chcę go pozyskać to zapłacą te 5 mln. Przecież to jest kwota naprawdę symboliczna, ale widać, że kolejny klub liczy na to, że znów Barca puści kolejnego piłkarza za darmo. Łudzę się, że tym razem tak nie będzie.