Luis Enrique wypowiedział się po meczu z Liverpoolem, który zakończył się porażką FC Barcelony aż 0:4.
„Oni byli na dużo wyższym rytmie niż my, a przy takiej różnicy trudno jest rywalizować. Popełniliśmy dużo błędów, a druga bramka już praktycznie ustawiła spotkanie”, powiedział Luis Enrique.
„Czegoś takiego można było się spodziewać. Zawodnicy mają jeszcze dużo dni, aby osiągnąć właściwą formę i nie mam wątpliwości, że będziemy dalej konkurencyjni”, przyznał trener.
„Jeszcze nie wiem, kto zagra w meczu z Sevillą. Zobaczę, jak zawodnicy będą pracować w ciągu najbliższego tygodnia i w zależności od tego postaram się wystawić jak najsilniejszy skład”, powiedział.
„Porażka boli, ale nie ma żadnego sportowca, który by jej nie poniósł. Chcemy poprawić błędy, które popełniliśmy i podejść do kolejnego spotkania z pełnym zaangażowaniem”, dodał trener.
Źródło: MundoDeportivo.com
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Zobacz komentarze
Każda porażka daje wnioski na przyszłość. Nie wątpię w to, że Barca się podniesie. Jeszcze jest trochę czasu do pierwszego meczu z Sevillą i chciałbym zobaczyć jak przez cały tydzień ekipa LE21 pracuje nad tym, aby jak najlepiej się przygotować do Superpucharu Hiszpanii. Testem przed tym dwumeczem będzie Puchar Gampera przeciwko Sampdorii, który zapowiada się pasjonująco. Tym bardziej, że co roku towarzyszy nam podczas tej imprezy wspaniała atmosfera.