Trener Santosu uważa, że pokonanie Barcelony jest rzeczą niemal niemożliwą do zrealizowania. Brazylijczyk komplementował zawodników katalońskiej drużyny.
W opinii brazylijskiego szkoleniowca, niemożliwym jest pokonanie Barçy, znajdującej się w takiej formie. Zespół Pepa Guardioli pokonał Santos stosunkiem goli 4:0. Bramki zdobyte przez Leo Messiego, Ceska Fabrégasa i Xaviego Hernándeza, dały Katalończykom upragnione zwycięstwo.
„Nie jest wstydem przegrać z Barceloną. Ich jakość robi różnicę w dzisiejszym futbolu. Próbowaliśmy zatrzymać piłkarzy tej drużyny, ale to bardzo trudne do wykonania zadanie. Nie wiem czy ktokolwiek jest w stanie ich pokonać”, wyznał pełen uznania Ramalho.
„Wiele wyniosłem z tego spotkania. Bardzo trudno jest aktualnie mówić o pokonaniu tego zespołu. Grali z wieloma wspaniałymi klubami i zazwyczaj wychodzili zwycięsko z tych potyczek”, komplementował rywali.
„Nasze marzenie o pokonaniu Barcelony trwa jednak dalej. Powiedziałem moim piłkarzom, że spróbujemy wrócić tu w przyszłym roku. Potrzebujemy wielkich wyzwań. Musimy być pokorni, ale jednocześnie jesteśmy zobowiązani, by urzeczywistniać nasze marzenia”.
Źródło: goal.com
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…