Adriano „wykartkowany” i kontuzjowany
Brazylijski obrońca FC Barcelony, Adriano Correia, wrócił po kontuzji i od razu znalazł się w wyjściowym składzie na spotkanie z PSG, gdzie zagrał na środku defensywy, co nie jest jego nominalną pozycją. Niestety zawodnik otrzymał trzecią żółtą kartkę w Lidze Mistrzów i nie zagra w pierwszym półfinale.
Adriano Correia obejrzał żółtą kartkę w 41. minucie spotkania, kiedy to sfaulował zawodnika PSG, Lucasa Mourę. Był to jego trzeci kartonik, więc będzie on musiał pauzować w pierwszym półfinałowym spotkaniu. Rywala FC Barcelony poznamy w piątek podczas losowania w Nyonie (12:00).
Brazylijski obrońca wcześniej oglądał żółte kartki w meczu z Celtikiem Glasgow oraz Benficą Lizbona. Blisko „wykartkowania” są również Alex Song, Jordi Alba oraz Gerard Piqué. Trójka ta ma na swoim koncie po dwa kartoniki.
Ponownie kontuzjowany…
Gdyby tego wszystkiego było mało, Adriano musiał przedwcześnie opuścić boisko z powodu odczuwalnego dyskomfortu mięśniowego. Przypominamy, że obrońca przed spotkaniem z PSG otrzymał zielone światło od sztabu medycznego. Marc Bartra zmienił go w 61. minucie. Okazało się jednak, że nie traki diabeł straszny, jak go malują. Tym razem obyło się bez poważniejszych obrażeń, a Brazylijczyk doznał jedynie skurczu mięśnia.
Źródło: Własne
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.