Abidal: Gdyby Guardiola został…
Éric Abidal – obecny zawodnik Monaco w ostatnim czasie udzielił wywiadu dla francuskiego dziennika L”Equipe, w którym poza bieżącymi sprawami dotyczącymi chociażby występów w reprezentacji Francji, ujawnił kilka zaskakujących informacji o swoim poprzednim klubie – FC Barcelonie, taich jak fakt, że w czasie choroby nie otrzymywał pieniędzy.
Czy mogłeś się spodziewać, ze odejdziesz tego lata?
Problemem było to, że miałem umowę. W takich przypadkach kontrakt zostaje przedłużony lub zakończony. Byłem przygotowany na obie sytuacje. To było skomplikowane i trudne do zaakceptowania, ale nie miałem wyboru. Przygoda z Barceloną jest zakończona, ale jestem bardzo szczęśliwy, że rozpocząłem kolejną z Monaco.
Czy musiałeś przekonywać Monaco, że jesteś zdrowy?
Tym, co było trudne do zrozumienia, to przemówienie Barcelony podczas mojej ostatniej konferencji prasowej. Tu nie chodziło nawet o pieniądze. Dowodem na to jest fakt, że przez te wszystkie miesiące, gdy byłem chory, Barça nie płaciła mi. Dziś jestem szczęśliwy – mam zaufanie trenera i prezydenta Monaco. Odpukać, wszystko jest w porządku. Ale prawdą jest, że miałem okres zwątpienia.
Czy twoja przygoda z Barçą miałaby inne zakończenie, gdyby pozostał w niej Guardiola?
Z pewnością. Jest to osoba, która mnie lubi i z którą nadal pozostaję w kontakcie. To wielki trener, to on dał mi szansę. Gdyby on tam został, może mógłbym kontynuować karierę.
Dlaczego wybrałeś Francję?
Niedługo skończę 34 lata. Mam żonę i dzieci. Starałem się znaleźć równowagę pomiędzy życiem zawodowym i osobistym. Chciałem wrócić do Monaco – Monaco, które mnie wprowadziło do świata futbolu.
Czy wiesz, że teraz będziesz grał na środku, a nie na lewej stronie?
Tak. Moją zaletą jest to, że mogę grać na obu pozycjach. Ale to młodzi ludzie otrzymują szansę z boku. W moim wieku łatwiej grać na środku.
Czy możemy powiedzieć, że już pokonałeś chorobę, czy masz jeszcze pewne obawy o jej nawrót?
Tak, Tito Vilanova też to czuje. W takiej sytuacji żyjesz z dnia na dzień. Możesz być w świetnej formie i nagle dowiadujesz się, że masz guza. Dziś chcę spędzać cały swój czas z rodziną, przyjaciółmi. Wszystko może zmienić się tak szybko…
W meczu z Niemcami w lutym 2012 roku wiedziałeś już, że będziesz musiał przejść przeszczep wątroby?
Tak, ale to było tajne. Kiedy byłem z reprezentacją, symulowałem ból pachwiny, aby zyskać trochę czasu na poinformowanie wszystkich. Tę decyzję podjął Pep Guardiola i to on powiedział zespołowi. Następnie Puyol powiedział to dziennikarzom na konferencji prasowej.
Źródło: LEquipe.fr
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.