Lato 2001: Saviola przywraca nadzieję
Razem z katalońskim Mundo Deportivo kontunuujemy podróż w przeszłość. W cyklu Transfery Barçy opisujemy kto przybył na Camp Nou, a kto opuścił nasz klub, podsumowujemy także krótko osiągnięcia Barçy w danym sezonie. To bardzo dobra okazja do zapoznania się z trochę starszymi faktami dotyczącymi historii klubu.
W odpowiedzi na rozczarowanie kibiców marnymi wynikami z dwóch ostatnich sezonów, zdecydowano się ściągnąć do zespołu Javiera Saviolę, który wywołał szaleństwo wśród fanów. Potwierdzono, że od nowego sezonu trenerem pozostanie Carles Rexach, który prowadził Barcelonę w zastępstwie zwolnionego Llorença Serra Ferrera. Jednym z innych kandydatów na to stanowisko był Hector Cúper, który ostatecznie poprowadził Inter Mediolan.
Przyszli:
– Javier Saviola, za 4,3 mln peset, z River Plate
– Fabio Rochemback, za 2,3 mln peset, z Internacional Porto Alegre
– Geovanni Deiberson, za 3,5 mln peset, z Cruzeiro
– Francesco Coco, wypożyczony z Milanu za 400 mln peset
– Patrick Anderson, za 1,4 mln peset, z Bayernu Monachium
– Thiago Motta, z rezerw
Odeszli:
– Pep Guardiola, do Brescii
– Simão Sabrosa, do Benfiki
– Boudewijn Zenden, do Chelsea
– Emmanuel Petit, do Chelsea
– Franesc Arnau, do Málagi
– Iván De la Peña, kończy wypożyczenie i powraca do Lazio
– Jari Litmanen, do Liverpoolu
Gwiazdą letniego okienka transferowego był wspomniany Javier Saviola, który zdobył z reprezentacją Argentyny U-20 Mistrzostwo Świata w tej kategorii wiekowej. Kibice potrzebowali nadziei na nowe tytuły, a te rozpalił na nowo właśnie młody Argentyńczyk, który przybywał do klubu w glorii mistrza świata i szybko stał się idolem culés. Barça ściągnęła innych dwóch młodych zawodników, aby pokryć straty siedmiu piłkarzy, którzy odeszli z zespołu z powodu niewielkich jego osiągnięć. Geovanni i Rochemback przybyli do Katalonii z etykietkami najlepszych zawodników ligi brazylijskiej.
Christanaval, na wniosek Rexacha, i Anderson wzmocnili obronę, jedną z najsłabszych formacji zespołu. Problem środka defensywy był rozwiązany, więc Rexach postanowił sprowadzić kogoś na bramkę. Po skreśleniu kandydatury Jerzego Dudka zdecydowano się na zakup Roberto Bonano. Przybywający z River Plate weteran zyskał zaufanie trenera i był podstawowym bramkarzem przez cały sezon. Na niedługo przed zamknięciem okna transferowego Barça ogłosiła jeszcze wypożyczenie Francesco Coco.
Pep Guardiola zdecydował zakończyć swoją przygodę w Barcelonie i przeniósł się do Brescii, a De la Peña po roku wypożyczenia powrócił do rzymskiego Lazio. Petit i Zenden odeszli do Chelsea, a Litmanen do Liverpoolu. Simão, który nie mógł liczyć na regularne występy, przeniósł się do Benfiki.
Nadzieje tak mocno rozpalone przez nowe transfery nie miały żadnego przełożenia na rzeczywistość – zespół czekał kolejny sezon bez tytułów. Ligę Barça zakończyła dopiero czwarta, a na jedną kolejkę przed końcem sezonu podopieczni Rexacha jeszcze nie mieli zapewnionego zajęcia miejsca premiowanego awansem do Ligi Mistrzów. Barcelona miała taką samą zdobycz punktową, co Celta i jedynie lepszy bilans bramkowy w bezpośrednich pojedynkach dał Blaugranie szansę występów w europejskich pucharach.
W Lidze Mistrzów prowadzony przez Zidane”a Real Madryt stanął na drodze Barcelony w półfinale Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu na Camp Nou to goście wygrali 0-2 mimo lepszej gry Barçy. Bezbramkowy remis w rewanżu przypieczętował awans Madrytu i sprawił, że to on zagrał później w finale w Glasgow.
Najgorszym rezultatem i największym (śmiało można rzec – od wielu lat) rozczarowaniem było wyeliminowanie z Copa del Rey już w pierwszej rundzie przez grający w Segunda B Figueres. Rozegrano wtedy jeden mecz, a Barça przez 120 minut nie była w stanie zdobyć choćby jednej bramki. Gol ze strony Figueres na początku dogrywki potwierdził tylko jak śmieszny był zespół Rexacha.
Osiągnięcia w sezonie 2000/2001:
– 4. miejsce w Lidze
– półfinał Ligi Mistrzów
– pierwsza runda Copa del Rey
Zobacz także:
Transfery Barçy: 1982, 1983, 1984, 1985, 1986, 1987, 1988, 1989, 1990, 1991, 1992, 1993, 1994, 1995, 1996, 1997, 1998, 1999, 2000
Źródło: MundoDeportivo.com
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.