W ostatnim czasie spekulacje i plotki na temat transferu Neymara do FC Barcelony nabrały na sile. Wydaje się, że jest to już końcowy etap opery mydlanej. Dziennik Mundo Deportivo postanowił zapytać ojca napastnika o przyszłość jego syna.
Ojciec Neymara wypowiadał się bardzo ostrożnie i stwierdził, że „Powinniście rozmawiać z klubami, a nie ze mną. Jeżeli oba kluby szukają porozumienia, to z nimi trzeba rozmawiać”. Zaznaczył jednocześnie, że „mój syn aktualnie koncentruje się na przygotowaniu, aby wygrać w finale Campeonato Paulista”.
„Porozmawiamy po finale”, odpowiedział uprzejmie. Warto dodać, że pierwsze spotkanie w finale pomiędzy Santosem a Corinthians zakończyło się porażką zespołu Neymara (1-2). W niedzielę, 19 maja, odbędzie się rewanż, a po tym meczu Crack może rozpocząć myślenie nad swoją przyszłością.
Całkowita ofensywa
FC Barcelona rozpoczęła ostateczną ofensywę w sprawie pozyskania Neymara. Jeden z dyrektorów katalońskiego klubu, Raül Sanllehí, pojawił się w Brazylii, aby porozmawiać na temat transferu. Wcześniej odbyło się spotkanie w Madrycie, w którym wziął udział prezydent Sandro Rosell oraz prezydent Odilio Rodrigues.
W ostatnim czasie informowaliśmy, że Neymar może zostać ogłoszony piłkarzem FC Barcelony już w przyszłym tygodniu (więcej tutaj). Przyspieszenie realizacji planu wynika z tego, że pojawiły się zakłócenia ze strony Realu Madryt i ich gigantycznej oferty (120 milionów euro).
W rzeczywistości, kataloński klub już zainwestował 10 milionów euro, aby zapewnić sobie możliwość pierwszeństwa. Temu wszystkiemu pomaga, że sam napastnik chce grać w jednym zespole z Messim, Xavim, Iniestą czy Puyolem.
W każdym przypadku, celem Realu Madryt jest zadanie ciosu FC Barcelonie i zabranie Neymara sprzed nosa. Wchodzi w to duża kwota pieniędzy, o której wspominaliśmy wyżej. W najbliższych dniach będą odbywały się bardzo ważne spotkania, które wyjaśnią wszystko.
Źródło: MundoDeportivo.com