Villa zastanawia się nad trzema ofertami
David Villa już kilka miesięcy temu podjął decyzję, że nadal chce grać- tyle, że nie w Barcelonie. Wciąż jeszcze nie podjął decyzji odnośnie przenosin do konkretnego klubu. Na razie Hiszpan ma przemyśleć możliwości, które dają mu trzy kluby z Premier League. Barça dała piłkarzowi całkowitą swobodę wyboru nowego zespołu, ale jest jeden warunek ze strony Blaugrany: klub, który zdecyduje się odkupić Villę, nie może zapłacić za transfer mniej niż 14 milionów euro.
Negocjacje są możliwe od zdobycia przez kataloński klub mistrzostwa ligi. Zarówno zawodnik, jak i jego otoczenie zgromadzili wszelkiego rodzaju propozycje i podpowiedzi, aby finalnie zdecydować się na trzy kluby, które będą miały pierwszeństwo jego wykupu. Karty są odkryte, negocjacje są w toku, więc można czekać już tylko na koniec sezonu i na przyspieszenie decyzji obu stron.
Villa od samego początku wyrażał swoje upodobania względem piłkarskiej przyszłości. Guaje chciałby porywalizować w Premier League nosząc koszulkę Arsenalu. Wenger jako pierwszy wyrażał zainteresowanie zawodnikiem Blaugrany, gdzie chciał żeby dołączył do Cazorla. Villa miałby spełnić marzenie Arsenalu odnośnie zwycięstwa w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Wymagania sportowe i osobiste będą zasadnicze dla Villi, który opuści ligę hiszpańską zaledwie na kilka miesięcy przed Mistrzostwami Świata w Brazylii.
Arsenal jest priorytetem, ale nie jedynym. Liverpool również został umieszczony na liście zainteresowań piłkarza. Angielski zespół podobno zaangażował różne kontakty, by przekonać go do transferu do klubu, w którym miałby osiągnąć najwyższy poziom gry. Reina miał przekonywać Villę, że mimo problemów sportowych, które ujawniały się od kilku sezonów, klub jest dobrze zorganizowany i zdeterminowany by powrócić do elity brytyjskiego futbolu.
Jest też nietypowa sprawa Tottenhamu. Klub w tym sezonie był poza zasięgiem nawet fazy grupowej Ligi Mistrzów i bez bezpośrednich kontaktów z Villą, Tottenham chce zainwestować większość pieniędzy z budżetu na zakup hiszpańskiego zawodnika. To byłaby najgorsza z trzech opcji, ale niezdecydowanie konkurentów w pozyskaniu Villi daje szansę i Tottenhamowi na udany transfer napastnika Blaugrany.
FC Barcelona i Villa porozumieli się w sprawie negocjacji, które będą odbywały się po zakończeniu sezonu. Zawodnik został powołany na rozgrywki Pucharu Konfederacji, co pozwoli odciąć mu się od klubu i jego środowiska. Guaje oczekuje, że w tym czasie nastąpi przyspieszenie rozmów między klubami tak, że po powrocie dostanie ostateczną odpowiedź. Jakikolwiek nie będzie los Villi, ciągle jest możliwość, że napastnik nie odejdzie w tym roku z klubu, ponieważ kontrakt obowiązuje go do końca sezonu 2013/2014. Jeśli wszystko pójdzie po jego myśli, to w następnym sezonie będzie można go oglądać tylko w Premier League.
Źródło: Sport.es
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.