Na przedmeczowej konferencji prasowej pojawił się również Cesc Fàbregas, który jasno powiedział, że Barcelona ma wszystko, aby jutro wyjść na boisko i wygrać.
Cesc Fàbregas jest bardzo optymistycznie nastawiony do jutrzejszego starcia w Lidze Mistrzów i szans swojego zespołu na awans po remisie 1:1 w pierwszym meczu. „Mamy odpowiednie bronie, talent i technikę, aby ich pokonać. Intensywnie pracowaliśmy i jesteśmy gotowi na rywalizację. Jesteśmy bardzo zmotywowani i jestem przekonany, że zagramy dobre spotkanie”, powiedział Katalończyk.
„Atlético to jedna z najtrudniejszych drużyn do pokonania, gdy broni wyniku 0:0. Linie formacji są blisko siebie i zdecydowanie wiedzą, co robią na boisku”, dodał. Cesc przyznał również, że poprzednie cztery spotkania z tą drużyną „były trudne i wyrównane” i jutro będzie podobnie. „Mają niewielką przewagę dzięki wynikowi 1:1 z pierwszego meczu. Musimy zacząć mecz z wysoko podniesionymi głowami i musimy być gotowi do rywalizacji. Chcemy sprawić radość naszym fanom”, dodał.
„Musimy być Barçą, strzelać gole i grać solidnie na całym boisku. Musimy zagrać wielki mecz, jeśli chcemy awansować do półfinału. Walczymy na trzech frontach i będziemy do robić do samego końca. Jutrzejszy mecz będzie kluczowy. Chcę zagrać dobrze. Miałem przez ostatni miesiąc drobne problemy, ale teraz czuję się mocny”, zakończył Cesc.
Źródło: FCBarcelona.cat