Wiceprezydent FC Barcelony odpowiedzialny za sektor ekonomiczny, Javier Faus, przedstawił dziś rozliczenie klubu za sezon 2012/13, z którego mogliśmy się dowiedzieć, że w tym roku Barça uzyskała przychód rzędu 32 milionów euro.
Faus podkreślił, że zysk 32 milionów euro za sezon 2012/13 jest wynikiem o trzy miliony wyższym niż zakładano na początku sezonu. Przychody operacyjne wyniosły 491 milionów euro, a wydatki 443 miliony. „Uzyskaliśmy dochód o cztery miliony mniejszy niż w poprzednim sezonie, ale teraz mieliśmy mniej transferów niż w sezonie 2011/12. Jeśli chodzi o wydatki, wystarczająco już dokonaliśmy, aby je zmniejszyć”, powiedział Faus.
Wiceprezydent dodał także, że za ten sezon należało wypłacić również premie za zwycięstwo w Lidze (między 16 a 20 milionami euro) oraz należy wliczyć też zmniejszenie kosztów związane z odejściem Davida Villi (8 milionów euro). Wspomniał również, że należało wydać 12 milionów euro na kontrole podatkowe za lata 2005, 2006, 2007 i 2008.
32 miliony euro przychodu wpisują się w plan strategiczny narzucony przez zarząd i dlatego Faus skomentował, że zarząd jest z tego powodu „umiarkowanie zadowolony. Po raz pierwszy w historii klubu udało się nam osiągnąć stabilizację pomiędzy dochodami i wydatkami na płace sportowe. Z punktu widzenia ekonomicznego o wiele ważniejsze jest ustabilizowanie płac (chce się zachować między 200 a 210 milionami euro rocznie), niż wydawanie małych kwot na transfery. Wydatki płacowe są stałe i niosą ze sobą także wiele dodatków”. W tym kontekście Faus odejście Villi do Atlético Madryt określił jako „dobrą operację ekonomiczną. Miał wysoką pensję. Zyskujemy pewną ilość pieniędzy, która teraz może zostać przypisana innemu zawodnikowi”.
Cel: zmniejszenie długu netto do 200 milionów euro
Javier Faus zaznaczył, że zadłużenie netto klubu zostało zredukowane o 3 miliony euro i wynosi obecnie 331 milionów. Głównym powodem takiego stanu rzeczy jest transfer Neymara, bez którego zadłużenie netto FC Barcelony wynosiłoby obecnie 284 miliony euro. „Chcemy obniżyć je jeszcze o 40 milionów euro. Neymar to nasz zawodnik od sezonu 2013/14, ale jako że został zakontraktowany w czerwcu, wliczamy to w rozliczenie za sezon 2012/13. Celem nadal pozostaje obniżenie zadłużenia do poziomu 200 milionów euro do sezonu 2015/16”. Wiceprezydent dodał, że w przyszłym sezonie zadłużenie może zostać zredukowane o 60 milionów euro.
Źródło: FCBarcelona.cat